McLarena-Hondę interesuje tylko dominacja w F1

Ron Dennis przyznał, że McLaren wracając do współpracy z Hondą myśli nie tylko o odnoszeniu zwycięstw i walce o tytuł, ale chce również zdominować Formułę 1 podobnie jak zrobił to w 1988 roku.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Poprzednia współpraca McLarena z Hondą miała olbrzymi wpływ na przebieg mistrzostw świata Formuły 1. W latach 1988-1991 zespół z Woking był niepokonany w klasyfikacji konstruktorów i kierowców. W rekordowym roku 1988 McLaren wygrał 15 z 16 wyścigów.

- Zakończyliśmy bardzo późno pracę nad bolidem z 1988 roku. W tamtych latach testy były nieograniczone. Gdy dotarliśmy na Imolę wszystkie zespoły zdążyły już pokazać swoją konkurencyjność - wspominał w wywiadzie z Autosportem szef McLarena, Ron Dennis.

- Na trzecim okrążeniu byliśmy już sekundę szybsi od pozostałych, którzy testowali cały dzień, a pod koniec testów wyprzedzaliśmy ich o dwie sekundy - dodał.

McLaren wyznaczył sobie za cel osiągnięcie podobnego poziomu, jaki w tym roku cechował ekipę Mercedesa. "Srebrne strzały" wygrały 16 z 19 wyścigów dominując wyraźnie nad resztą stawki.

- Chcemy osiągnąć dokładnie to, co Mercedes w tym sezonie. Taki jest nasz cel na przyszłość - wyznał Dennis. - Pamiętam, że na początku 2014 mówiłem, że jesteśmy tutaj, aby wygrywać wyścigi. Oczywiście można mi zarzucić, że nie odnieśliśmy żadnego zwycięstwa, a teraz używam takiego słowa jak "dominacja" i z góry skazuje się na sromotną porażkę.

- Dominacja nie przychodzi jednak w krótkim czasie. Mówimy o tym, bo to jedyna rzecz, która wyróżnia cię od innych, którzy po prostu wygrywają wyścigi. Zwycięstwa są wyzwaniem, ale prawdziwym wyzwaniem jest dominacja - podsumował.

F1 2015: Zobacz składy zespołów

Czy McLaren-Honda ponownie zdominuje F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×