Testy Barcelona: Williams najszybszy na koniec przedsezonowych testów

Fiński kierowca w porannej sesji wykonał kilka symulacji kwalifikacji co pozwoliło mu na szybkie wykręcenie bardzo konkurencyjnego czasu. Najlepszy uzyskany rezultat 1:23,063 uzyskany na super miękkiej mieszance dał Bottasowi pierwsze miejsce do końca dnia. [ad=rectangle]

Williams czuł się na tyle pewnie w ostatnim dniu testów, że po 89 okrążeniach na półtorej godziny przed zakończeniem sesji, brytyjska ekipa zakończyła testy i zaczęła pakować swój sprzęt.

Tempu Bottasa nie potrafił dorównać Sebastian Vettel, który podobnie jak Fin sprawdzał o poranku super miękką mieszankę Pirelli. Niemiec z Ferrari w swojej najlepszej próbie stracił do kierowcy Williamsa blisko pół sekundy.

Trzeci czas dni uzyskał Felipe Nasr, który w niedzielę wykonał blisko 160 okrążeń. Brazylijczyk był najbardziej pracowitym kierowcą na torze, podczas gdy po przewie na lunch wszystkie zespoły skupiły się na wykonaniu długich przejazdów z myślą o inauguracyjnym wyścigu o Grand Prix Australii.

Mnóstwo cennego czasu stracili z kolei Jenson Button i Pastor Maldonado. Brytyjczyk długo nie potrafił wyjechać z garażu z powodu problemów z czujnikiem w bolidzie McLarena. Inżynierowie musieli sprawdzić silnik Hondy, a po powrocie na tor Button wykonał ledwie 30 okrążeń.

Sześć kółek więcej zdążył przejechać Maldonado nim rozbił bolid Lotusa na barierze ochronnej w zakręcie numer 4. Mechanicy z Enstone nie zdążyli naprawić auta w czasie, aby Wenezuelczyk wrócił na tor.

Pozostałe czerwone flagi były udziałem kierowców spod znaku Red Bulla. Daniel Ricciardo, który uzyskał piąty czas zatrzymał bolid na wyjeździe z pit lane na skutek problemów z ERS. Po powrocie na tor zakończył dzień z 72 okrążeniami na liczniku. Drugą flagę wywołał Max Verstappen, który miał z kolei problemy z silnikiem Renault w samochodzie Toro Rosso.

Wyniki 4. dnia testów w Barcelonie: