Losy wyścigu na Circuit Gilles-Villeneuve stanęły pod znakiem zapytania, kiedy w prowizorycznym kalendarzu na przyszłoroczny sezon pojawiła się przy nim adnotacja ''do potwierdzenia''. Jednym z powodów była reorganizacja toru, która nie zostanie ukończona zgodnie z planem.
Wygląda jednak na to, że władze Kanady doszły do porozumienia z prezesem FOM - Berniem Ecclestonem i zobaczymy w przyszłym roku wyścig w Montrealu. Bilety na wydarzenie mają wejść do sprzedaży jeszcze w tym tygodniu.
- W 2017 roku odbędzie się Grand Prix Kanady - potwierdził Coderre. Burmistrz Montrealu dodał, że ustalono warunki umowy pomiędzy Formula One World Championship i Octane - promotorem wyścigu.
ZOBACZ WIDEO Neapol tęskni za Milikiem. Włosi czekają na powrót Polaka