Na początku 2016 roku szefowie Mercedesa zdecydowali o przetasowaniu zespołów, w skład których wchodzą mechanicy i inżynierowie, między swoimi kierowcami.
Decyzja ta nie przypadła do gustu Lewisowi Hamiltonowi, który mówił o tym jeszcze w trakcie sezonu. Teraz, po jego zakończeniu, potrójny mistrz świata ma nadzieję, że taka sytuacja nie będzie regułą.
- Porozmawiam z Toto (Wolffem, szef Mercedesa - red.) o kolejnym sezonie i powiem mu, że nie chcę zmieniać chłopaków w moim teamie - powiedział Brytyjczyk.
- Chcę zatrzymać wszystkich inżynierów i mechaników. Nie ma ani jednej osoby, która powinna odejść.
- Jestem jedynym mistrzem świata w naszym zespole, więc mam nadzieję, że Mercedes uszanuje moją wolę i doceni zaangażowanie jakie włożyłem w ten sezon - podkreślił.
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: medale paraolimpijskie już mam, czas na medal IO zawodowców
Czy Mercedes powinien ingerować w zespoły inżynierów i mechaników kierowców? 
na Instagramie 
na Facebooku 
