W tym roku swoje życiowe marzenie zrealizował Jorge Lorenzo. Trzykrotny mistrz świata MotoGP w październiku na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii odbył dzień testowy bolidem Formuły 1 należącym do Mercedesa.
Niemiecki zespół chce w przyszłym roku udostępnić swój pojazd kolejnym ikonom motorsportu. Akcja ma mieć charakter promocyjny. Kandydatami do jazdy bolidem F1 są Valentino Rossi oraz Sebastien Ogier. - W Formule 1 chodzi też o rozrywkę. Chciałbym sprawdzić jakie są możliwości Rossiego i Ogiera za kierownicą naszych bolidów. To jest mój pomysł na zorganizowanie dnia z nimi - powiedział Toto Wolff na łamach "Gazetta dello Sport".
Rossi jest żywą legendą MotoGP. Doświadczony Włoch ma na swoim koncie dziewięć tytułów mistrza świata. W przeszłości "Doctor" miał już okazję testować bolid F1. W latach 2006 i 2008 Rossi odbył kilkudniowe testy pojazdem Ferrari, po których nawet plotkowano, że Włoch może porzucić MotoGP na rzecz Formuły 1.
Z kolei Ogier, który ma na swoim koncie cztery tytuły mistrza świata w WRC, nigdy nie miał do czynienia z bolidem F1. Francuski kierowca sprawdzał jednak pojazdy innych kategorii wyścigowych - testował m. in. bolid Formuły 4 i samochody rywalizujące w Porsche Supercup.
ZOBACZ WIDEO Lotto Ekstraklasa zapadła w zimowy sen. Kto zaskoczył, kto rozczarował?