Mercedes musi udowodnić bezpieczeństwo T-winga

PAP/EPA / SRDJAN SUKI / Na zdjęciu: Lewis Hamilton w bolidzie Mercedesa
PAP/EPA / SRDJAN SUKI / Na zdjęciu: Lewis Hamilton w bolidzie Mercedesa

FIA wezwało Mercedesa przed trzecim treningiem GP Bahrajnu o zapewnieniu, że ich T-wing jest bezpieczny i może być używany przez resztę weekendu.

Podczas piątkowego treningu skrzydełko nazwane T-wing odpadło z bolidu Valtteriego Bottasa i najechał na nie Max Verstappen. Uszkodziło ono podłogę, a straty obliczono na 50 000 funtów. Kilkadziesiąt minut później Holender przyznał, że mógł zostać uderzony przez ten element w głowę. Christian Horner wezwał FIA do natychmiastowego zakazania T-winga.

Biorąc pod uwagę, iż jest to już drugi taki incydent, FIA traktuje zagrożenie bardzo poważnie. Mercedes przepracował całą noc, nad umocnieniem na bolidzie T-winga.

Jednak jeśli delegat techniczny Jo Bauer stwierdzi, iż nadal będzie stanowić zagrożenie, FIA poprosi zespół o usunięcie tego elementu. Decyzja ta może być zaskarżona przez zespół, ale wtedy sędziowie mogą uznać bolid Mercedesa "niebezpieczną konstrukcją".

W sobotę rano podczas badania kontrolnego FIA bolid Lewisa Hamiltona nie miał zamontowanego T-wingu.

Hamilton i Vettel mają tyle samo punktów w klasyfikacji. Który z nich będzie miał ich więcej po najbliższym wyścigu? Oglądaj treningi, kwalifikacje i wyścig 2017 FORMULA 1 GULF AIR BAHRAIN GRAND PRIX w ten weekend w Eleven i Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: gwiazdor UFC rozkleił się po porażce. Zobacz wzruszający moment

Komentarze (0)