Szef Renault zabrał głos w sprawie testów Kubicy

Materiały prasowe / Renault Sport / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Renault Sport / Na zdjęciu: Robert Kubica

6 czerwca Robert Kubica wyjechał na tor Formuły 1 w Walencji. Cyril Abiteboul, szef teamu Renault (który użyczył Polakowi bolidu) skomentował to wydarzenie. Jego słowa mogą rozczarować fanów krakowianina.

Zeszłotygodniowe testy Roberta Kubicy w Hiszpanii odbiły się szerokim echem w świecie sportów motorowych. Przypomnijmy: Polak po sześcioletniej przerwie zasiadł za kierownicą bolidu Renault z roku 2012. Co ciekawe, notował lepsze czasy od Siergieja Sirotkina, trzeciego kierowcy Renault w obecnym sezonie.

- Mam trochę mieszane uczucia, bo zobaczyłem, co straciłem przez ten okres, ale jestem też dumny z tego, co osiągnąłem - mówił po testach Kubica.

Kibice i eksperci zastanawiali się, czy były to jednorazowe testy, czy też krakowianin rozpoczął starania o powrót do Formuły 1. Wątpliwości rozwiał teraz Cyril Abiteboul, szef zespołu Renault.  W rozmowie z Canal+ przyznał on, że testy odbyły się na życzenie Kubicy.

- Zrobił je, bo chciał to zrobić. Enstone to jak rodzina, która jest lojalna wobec siebie i wobec kierowcy, który wiele przeszedł. Tacy ludzie jak Alan Permane (dyrektor sportowy - przyp. red.), Bob Bell czy Nick Chester chcieli mu dać szansę. Nadarzyła się ona przy okazji dnia testowego z Siergiejem Sirotkinem - rozpoczął Abiteboul.

Ze słów szefa Renault wynika, że jego team nie ma żadnych planów wobec Kubicy.

- Skoro mieliśmy zespół, tor i samochód na miejscu, to mogliśmy to zrobić (testy Kubicy - przyp. red.). Nie ma jednak żadnych pomysłów na przyszłość. Nie chcę się znaleźć w pułapce, ani pod presją. Robert sprawdza swoje możliwości, chce ich użyć na najwyższym poziomie, ale niekoniecznie w Formule 1. Już testował bolid w GP 2, Formule 3 czy w LMP2 - dodał Cyril Abiteboul.

- Próbuje zmierzyć swoje ograniczenia. Gdy je pozna, będzie mógł zadać sobie pytanie, jaką decyzję podjąć w sprawie dalszej kariery - zakończył szef Renault.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica ponownie za kierownicą F1. Kulisy wielkiego powrotu Polaka

Komentarze (20)
avatar
Marian Dupodajew
13.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
ludzie, nie bądźcie śmieszni - robicie z niego wielką gwiazdę, pogromcę torów formuły 1, a fakt są takie, że we wszystkich swoich wyścigach zaledwie raz udało mu się zwyciężyć, kilka razy był j Czytaj całość
avatar
el Polakko
13.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
DaXon
13.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ja mam pomysł!!! Roberta trzeba zatrudnić jako kierowce BOR-U. Jest jeszcze kilka samochodów do rozbicia. 
avatar
Ted Alex Starczewski
13.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
to są wszystko jakieś mrzonki i płonne nadzieje,dajcie sobie i jemu spokój, Kubica zmarnował swoje szanse dawno temu i już do F1 nie wróci ! 
avatar
julsonka
13.06.2017
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
jakis zespoł powinien go wziąć na poczatek jako kierowce testowego , by sobie w piatki pojezdził a potem pewnie dostalby propozycje