Sergio Perez wskazuje problemy w F1. "To Halo i Pirelli"

Sergio Perez uważa, że system Halo, który chroni kokpit oraz degradacja opon Pirelli przyczyniły się do zmniejszenia manewrów wyprzedzeń. Obecnie jest to jeden z większych problemów Formuły 1 w tym sezonie.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Sergio Perez Materiały prasowe / Force India F1 Team / Na zdjęciu: Sergio Perez
Ostatnie Grand Prix Kanady nie było interesującym wyścigiem. - Nie możemy się nie zgodzić, że kwalifikacje w Monako oraz Kanadzie były bardziej ekscytujące od wyścigów - przyznał Ross Brawn, dyrektor ds. sportowych Formuły 1.

- W Monako można się było tego spodziewać, ale w Montrealu kierowca do samego końca nie może być pewny wygranej - dodał.

Zdaniem Sergio Pereza, dużo mniejsza liczba wyprzedzeń spowodowana jest degradacją opon Pirelli oraz systemu ochrony kokpitu. - Bolidy są cięższe z powodu systemu Halo i to nie pomaga. Różnica w tempie potrzebnego do ataku jest ogromna. Podobnie jest z oponami. Dopóki Pirelli nie zdecyduje się na drastyczny krok, to będziemy mieli nudne wyścigi - oznajmił.

Z tymi słowami nie zgodził się Sebastian Vettel, zwycięzca z Kanady. - Mieliśmy siedem wyścigów, niektóre były fenomenalne, a niektóre nudne. Zaraz rozpocznie się mundial i mogę zagwarantować, iż kilka meczy może być nudnych. Jednak ludzie nadal będą śledzić spotkania - oświadczył.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: jajka i mąka na głowie Coutinho. Tak się bawią Brazylijczycy!
Czy system Halo powinien zostać zlikwidowany?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×