Robert Kubica był jednym z pierwszych kierowców, którzy pojawili się na torze w porannym treningu F1. Polak chciał nadrobić stracony czas, bo w piątek usterka w jego samochodzie sprawiła, że spędził ponad pół godziny w garażu i nie zdążył sprawdzić tempa na dłuższych przejazdach.
Kierowca Williamsa rozpoczął jazdę na oponach z twardej mieszanki, by sprawdzić swoje tempo wyścigowe, dlatego też tracił kilka sekund względem czołówki. Jego pracę pod kątem niedzieli przerwał jednak Valtteri Bottas.
Czytaj także: Orlen chwali sobie współpracę z Kubicą
Kierowca Mercedesa popełnił błąd w piątym zakręcie i wypadł z toru. Ponieważ Fin nie był w stanie sam uwolnić się z pułapki żwirowej, sędziowie byli zmuszeni wywiesić czerwoną flagę. Pozostali kierowcy musieli za to wrócić do alei serwisowej i poczekać aż służby zwiozą do boksów pojazd Bottasa.
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk: Orlen już wiele lat temu chciał kupić miejsce dla Kubicy w F1
Nieco wcześniej błędu nie ustrzegł się też Sebastian Vettel, który zaliczył "bączka" w ostatniej części toru Catalunya. Kierowca Ferrari miał jednak więcej szczęścia, bo sam wrócił na tor.
Na problemach Bottasa, który stracił sporo minut w porannej sesji treningowej przed Grand Prix Hiszpanii, zyskał Lewis Hamilton. Brytyjczyk po raz pierwszy w ten weekend zakończył rywalizację na czele stawki i pokazał, że jest głównym kandydatem do zdobycia pole position.
Czytaj także: Williams może zmienić swoją filozofię
Kolejną czerwoną flagę w treningu spowodował George Russell. - Wszystko ze mną w porządku. Nagle straciłem panowanie nad samochodem - powiedział 21-latek po wypadnięciu z toru w czwartym zakręcie. Pecha w tej sytuacji miał Kubica, bo Polak chwilę wcześniej opuścił garaż na ogumieniu z miękkiej mieszanki i miał sprawdzić tempo kwalifikacyjne.
Wyniki 3. treningu przed Grand Prix Hiszpanii:
Pozycja | Kierowca. | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:16.568 |
2. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.531 |
3. | Valtteri Bottas | Mercedes | +0.555 |
4. | Sebastian Vettel | Ferrari | +0.604 |
5. | Romain Grosjean | Haas | +0.624 |
6. | Kevin Magnussen | Haas | +0.962 |
7. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +0.990 |
8. | Alexander Albon | Toro Rosso | +1.296 |
9. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1.401 |
10. | Carlos Sainz | McLaren | +1.435 |
11. | Daniił Kwiat | Toro Rosso | +1.537 |
12. | Nico Hulkenberg | Renault | +1.782 |
13. | Sergio Perez | Racing Point | +2.088 |
14. | Pierre Gasly | Red Bull Racing | +2.125 |
15. | Lance Stroll | Racing Point | +2.166 |
16. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +2.172 |
17. | Daniel Ricciardo | Renault | +2.406 |
18. | Lando Norris | McLaren | +2.439 |
19. | George Russell | Williams | +2.853 |
20. | Robert Kubica | Williams | +4.002 |
Na dodatek podobno Russel jechał bolidem Roberta. Kubica nie dotrwa do końca sezonu jeśli nadal będzie taki cienki.