F1: Grand Prix Monako. Robert Kubica z najgorszym czasem. Czwartek dla Lewisa Hamiltona

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica zajął ostatnie miejsce w drugiej sesji treningowej przed Grand Prix Monako. Co gorsza, wzrosła strata Williamsa do czołówki F1. Takiej przepaści nikt się nie spodziewał. Po raz kolejny najszybszy okazał się Lewis Hamilton z Mercedesa.

W drugiej sesji treningowej Robert Kubica natychmiast wyjechał na tor, by nadrobić stracony czas, po tym jak o poranku uderzył w ścianę i musiał pozostać w garażu przez dłuższą chwilę (czytaj więcej o tym TUTAJ).

Nie było jednak przełomu w jeździe Polaka, który popołudniowy trening zakończył z ostatnim wynikiem. O tym, że samochody Williamsa nie prowadzą się najlepiej na ulicznym torze w Monako najlepiej świadczy większa strata do czołówki względem porannej sesji. Wzrosła ona do czterech sekund.

Czytaj także: Williams bez poprawek w samochodzie

O ile Kubica drugi trening zakończył bez jakiegokolwiek błędu na koncie, o tyle nie ustrzegł się go zespołowy partner - George Russell. Brytyjczyk na jednym z przejazdów wypadł z toru, ale udało mu się uniknąć uszkodzenia modelu FW42.

ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!

Tempo podkręcili za to kierowcy Mercedesa. Gdy w połowie sesji Valtteri Bottas i Lewis Hamilton przeprowadzili symulację kwalifikacji, byli bliscy ustanowienia nowego rekordu toru. Ostatecznie lepszy był Hamilton z przewagą 0.081 s. Trzeci Sebastian Vettel stracił do Brytyjczyka aż 0.763 s, co jest deklasacją i nie wróży najlepiej Ferrari w dalszej części weekendu.

Problemy w popołudniowej sesji dopadły Maxa Verstappena. W samochodzie Red Bull Racing doszło do wycieku w układzie chłodzenia, przez co Holender przez kilkanaście minut musiał siedzieć w garażu. - Maszyna nie spisuje się za dobrze. Nie mamy przyczepności, ślizgam się wszędzie - powiedział 21-latek, gdy w końcu wyjechał na tor.

Czytaj także: Alain Prost oddał hołd Nikiemu Laudzie

Wyniki 2. treningu przed Grand Prix Monako:

PozycjaKierowca.ZespółCzas/strata
1. Lewis Hamilton Mercedes 1:11.118
2. Valtteri Bottas Mercedes +0.081
3. Sebastian Vettel Ferrari +0.763
4. Pierre Gasly Red Bull Racing +0.820
5. Alexander Albon Toro Rosso +0.913
6. Max Verstappen Red Bull Racing +0.934
7. Kevin Magnussen Haas +1.056
8. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo +1.121
9. Kimi Raikkonen Alfa Romeo +1.224
10. Charles Leclerc Ferrari +1.232
11. Romain Grosjean Haas +1.274
12. Lando Norris McLaren +1.275
13. Carlos Sainz McLaren +1.301
14. Daniił Kwiat Toro Rosso +1.459
15. Sergio Perez Racing Point +1.634
16. Nico Hulkenberg Renault +1.754
17. Daniel Ricciardo Renault +1.770
18. Lance Stroll Racing Point +3.440
19. George Russell Williams +3.934
20. Robert Kubica Williams +4.028
Komentarze (54)
avatar
Baja Bajabajaszi
24.05.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No i znowu młodość wygrała z Kubicą - jak tak dalej pójdzie nic z tej F1 nie będzie 
Jan Kalinowski
24.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
brawo "miszczu" KONIEC WYSCIGU 
Peter2016
24.05.2019
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
i znów Russell lepszy od Kubicy, kiedy Kubica zrozumie, że nie nadaje się już do F1 ??? 
avatar
Anna Sar
24.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Moze dac tego mlodego rezerwowego Williamsa Nicholas Latifiego. Nicholas Latifi wykrecal nawet niezle czasy. Na treningach byl w polowie stawki, to zawsze lepiej niz na koncu. Pozdrawiam szanow Czytaj całość
avatar
Procsaa
23.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dobre