F1: Grand Prix Kanady. Robert Kubica na 18. miejscu. Fatalny błąd Vettela, wygrana Hamiltona

Robert Kubica ukończył Grand Prix Kanady na 18. pozycji. Jako pierwszy linię mety minął Sebastian Vettel, ale sędziowie doliczyli pięć sekund do wyniku Niemca za spowodowanie niebezpiecznej sytuacji w wyścigu. Dało to wygraną Lewisowi Hamiltonowi.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Robert Kubica Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Jeszcze przed startem wyścigu Lewis Hamilton zaczął hamletyzować i zgłaszać problemy z silnikiem na okrążeniu formującym. Mogło to wywołać panikę w garażu Mercedesa, bo przecież wcześniej mechanicy wykryli wyciek w układzie hydraulicznym (czytaj więcej o tym TUTAJ). - Wszystko jest w porządku - usłyszał po chwili Hamilton.

Po starcie Sebastian Vettel utrzymał pierwsze miejsce w stawce. Aż trzy pozycje zyskał za to Robert Kubica, który wskoczył na 16. miejsce. Polak skorzystał na problemach Alexandra Albona, Romaina Grosjeana i Kimiego Raikkonena w pierwszym zakręcie.

Czytaj także: Rywale znaleźli sposób na pokonanie Mercedesa 

Tempo wyścigowe Kubicy nie było jednak wystarczające, aby utrzymać rywali za swoimi plecami. Martwiąca jest też strata Polaka do George'a Russella, bo 34-latek systematycznie tracił dystans do zespołowego kolegi. Na mecie dzieliły ich aż dwie minuty.

ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!

Kubica sklasyfikowany został na 18. miejscu. Za jego plecami znaleźli się jedynie Alexander Albon i Lando Norris, którzy nie dojechali do mety.

W drugiej części wyścigu znacząco tempo podkręcił Hamilton, który zniwelował stratę do Vettela do niespełna sekundy. Niewiele brakowało, a na 47. okrążeniu kierowca Ferrari rozbiłby swój samochód. Niemiec wrócił na tor tuż przed nosem Hamiltona. - To było bardzo niebezpieczne - zgłosił od razu Brytyjczyk swojemu inżynierowi.


Incydentem zajęli się sędziowie, którzy postanowili dopisać pięć sekund do wyniku Niemca. W efekcie, choć minął on linię mety jako pierwszy, to z wygranej w Grand Prix Kanady cieszył się Hamilton.

- Co miałem robić? Gdzie miałem pojechać? Przecież musiałem w ten sposób wrócić na tor - komentował Vettel przez radio. Niemiec był wyraźnie zdekoncentrowany, a była to woda na młyn dla Hamiltona. Bo kierowca Ferrari w ten sposób stracił szansę, by ewentualnie podkręcić tempo i zbudować przewagę ponad pięciu sekund nad Brytyjczykiem.

Czytaj także: Porównanie okrążeń Kubicy i Russella z kwalifikacji 

Wydarzenia z Grand Prix Kanady mogą zaważyć na losach Vettela w Ferrari. Niemiec po raz kolejny pokazał, że w sytuacji stresowej nie potrafi udźwignąć ciężaru i popełnił kosztowny błąd. W efekcie Ferrari pozostaje bez zwycięstwa w F1, a Hamilton pewnie zmierza po szósty tytuł mistrzowski w karierze.

Wyniki Grand Prix Kanady:

Pozycja Kierowca. Zespół Czas/strata
1. Lewis Hamilton Mercedes 70 okr.
2. Sebastian Vettel Ferrari +3.658
3. Charles Leclerc Ferrari +4.696
4. Valtteri Bottas Mercedes +51.043
5. Max Verstappen Red Bull Racing +57.655
6. Daniel Ricciardo Renault +1 okr.
7. Nico Hulkenberg Renault +1 okr.
8. Pierre Gasly Red Bull Racing +1 okr.
9. Lance Stroll Racing Point +1 okr.
10. Daniił Kwiat Toro Rosso +1 okr.
11. Carlos Sainz McLaren +1 okr.
12. Sergio Perez Racing Point +1 okr.
13. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo +1 okr.
14. Romain Grosjean Haas +1 okr.
15. Kimi Raikkonen Alfa Romeo +1 okr.
16. George Russell Williams +2 okr.
17. Kevin Magnussen Haas +2 okr.
18. Robert Kubica Williams +3 okr.
19. Alexander Albon Toro Rosso nie ukończył
20. Lando Norris McLaren nie ukończył



Czy kara dla Sebastiana Vettela była zasłużona?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×