Jeszcze przed startem wyścigu Lewis Hamilton zaczął hamletyzować i zgłaszać problemy z silnikiem na okrążeniu formującym. Mogło to wywołać panikę w garażu Mercedesa, bo przecież wcześniej mechanicy wykryli wyciek w układzie hydraulicznym (czytaj więcej o tym TUTAJ). - Wszystko jest w porządku - usłyszał po chwili Hamilton.
Po starcie Sebastian Vettel utrzymał pierwsze miejsce w stawce. Aż trzy pozycje zyskał za to Robert Kubica, który wskoczył na 16. miejsce. Polak skorzystał na problemach Alexandra Albona, Romaina Grosjeana i Kimiego Raikkonena w pierwszym zakręcie.
Czytaj także: Rywale znaleźli sposób na pokonanie Mercedesa
Tempo wyścigowe Kubicy nie było jednak wystarczające, aby utrzymać rywali za swoimi plecami. Martwiąca jest też strata Polaka do George'a Russella, bo 34-latek systematycznie tracił dystans do zespołowego kolegi. Na mecie dzieliły ich aż dwie minuty.
ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!
Kubica sklasyfikowany został na 18. miejscu. Za jego plecami znaleźli się jedynie Alexander Albon i Lando Norris, którzy nie dojechali do mety.
W drugiej części wyścigu znacząco tempo podkręcił Hamilton, który zniwelował stratę do Vettela do niespełna sekundy. Niewiele brakowało, a na 47. okrążeniu kierowca Ferrari rozbiłby swój samochód. Niemiec wrócił na tor tuż przed nosem Hamiltona. - To było bardzo niebezpieczne - zgłosił od razu Brytyjczyk swojemu inżynierowi.
That. Was. Close.#CanadianGP #F1 pic.twitter.com/v7Wqoj2IOD
— Formula 1 (@F1) June 9, 2019
Incydentem zajęli się sędziowie, którzy postanowili dopisać pięć sekund do wyniku Niemca. W efekcie, choć minął on linię mety jako pierwszy, to z wygranej w Grand Prix Kanady cieszył się Hamilton.
- Co miałem robić? Gdzie miałem pojechać? Przecież musiałem w ten sposób wrócić na tor - komentował Vettel przez radio. Niemiec był wyraźnie zdekoncentrowany, a była to woda na młyn dla Hamiltona. Bo kierowca Ferrari w ten sposób stracił szansę, by ewentualnie podkręcić tempo i zbudować przewagę ponad pięciu sekund nad Brytyjczykiem.
Czytaj także: Porównanie okrążeń Kubicy i Russella z kwalifikacji
Wydarzenia z Grand Prix Kanady mogą zaważyć na losach Vettela w Ferrari. Niemiec po raz kolejny pokazał, że w sytuacji stresowej nie potrafi udźwignąć ciężaru i popełnił kosztowny błąd. W efekcie Ferrari pozostaje bez zwycięstwa w F1, a Hamilton pewnie zmierza po szósty tytuł mistrzowski w karierze.
Wyniki Grand Prix Kanady:
Pozycja | Kierowca. | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 70 okr. |
2. | Sebastian Vettel | Ferrari | +3.658 |
3. | Charles Leclerc | Ferrari | +4.696 |
4. | Valtteri Bottas | Mercedes | +51.043 |
5. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +57.655 |
6. | Daniel Ricciardo | Renault | +1 okr. |
7. | Nico Hulkenberg | Renault | +1 okr. |
8. | Pierre Gasly | Red Bull Racing | +1 okr. |
9. | Lance Stroll | Racing Point | +1 okr. |
10. | Daniił Kwiat | Toro Rosso | +1 okr. |
11. | Carlos Sainz | McLaren | +1 okr. |
12. | Sergio Perez | Racing Point | +1 okr. |
13. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +1 okr. |
14. | Romain Grosjean | Haas | +1 okr. |
15. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1 okr. |
16. | George Russell | Williams | +2 okr. |
17. | Kevin Magnussen | Haas | +2 okr. |
18. | Robert Kubica | Williams | +3 okr. |
19. | Alexander Albon | Toro Rosso | nie ukończył |
20. | Lando Norris | McLaren | nie ukończył |
Może NIK albo jakaś inna jednostka sprawdzi na co idą/poszły pieniądze, które przecież nie spadły z nieba. Prawdopodobnie pochodzą one od nas/klientów, a nie s Czytaj całość