F1: Romain Grosjean może nie dokończyć sezonu. Haas rozgląda się za kierowcą

Romain Grosjean może nie dokończyć obecnego sezonu F1. To efekt słabej formy Francuza, na koncie którego znajdują się tylko dwa punkty. Oliwy do ognia dolały wydarzenia z ostatniego wyścigu, w którym Grosjean zderzył się z Kevinem Magnussenem.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Romain Grosjean (po prawej) Materiały prasowe / Haas / Na zdjęciu: Romain Grosjean (po prawej)
- Coś dotknęło mojego koła i po chwili zorientowałem się, że mam "kapcia". Nie mogłem go zobaczyć, bo znajdował się w martwym polu - mówił w Sky Sports Romain Grosjean o swojej kolizji z Kevinem Magnussenem w Grand Prix Wielkiej Brytanii. Tamte zdarzenie może mieć przykre konsekwencje dla Francuza.

Według "The Week", kierownictwo Haasa straciło cierpliwość do Grosjeana i nie wyklucza wyrzucenia 33-latka z zespołu jeszcze w tym sezonie. "Gunther Steiner był wkurzony na kierowców po wyścigu i dzwonił do Gene Haasa po zgodę na zwolnienie kierowcy" - cytuje anonimowe źródło gazeta.

Czytaj także: Haas nie zamierza odchodzić z F1

Haas ma jednak ograniczone pole manewru. Na rynku F1 nie ma bowiem dostępnych kierowców, którzy mogliby z marszu zastąpić Grosjeana i gwarantować wyniki. Wydaje się, że jedyną dostępną opcją dla Amerykanów byłby w tej chwili Esteban Ocon. Młody Francuz jest jednak powiązany z Mercedesem, podczas gdy Haas korzysta z silników Ferrari, co może stanowić przeszkodę nie do przeskoczenia.

ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu

Wcześniej media, w kontekście sezonu 2020, spekulowały o zatrudnieniu przez Haasa Sergio Pereza czy Roberta Kubicę (czytaj więcej o tym TUTAJ). "The Week" do tej listy dołączył Alexandra Rossiego, którego największym atutem jest narodowość. Rossi jest bowiem Amerykaninem i w innych seriach wyścigowych udowodnił swoją wartość, podczas gdy w F1 nigdy nie dostał prawdziwej szansy.

- Spodziewam się, że zostanę wezwany na dywanik do szefa, ale z mojego punktu widzenia, na Silverstone nie mogłem nic zrobić. Może nagranie pokaże coś innego, jeśli chodzi o wypadek z Magnussenem, ale wątpię bym zrobił coś złego w tej sytuacji - bronił się w wywiadzie telewizyjnym Grosjean.

Czytaj także: Sponsor niszczy wizerunek Haasa

Dla Haasa obecny sezon jest fatalny. Zespół posiada na swoim koncie tylko 16 punktów i wyprzedza w klasyfikacji konstruktorów F1 jedynie Williamsa.

Czy Romain Grosjean pozostanie w F1 na kolejny sezon?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×