F1: Fernando Alonso ma dość spekulacji. Nie zamierza wracać do Formuły 1

Materiały prasowe / McLaren / Na zdjęciu: Fernando Alonso
Materiały prasowe / McLaren / Na zdjęciu: Fernando Alonso

Fernando Alonso ukrócił spekulacje dotyczące jego powrotu do Formuły 1. Hiszpan przyznał otwarcie, że nie zamierza pojawić się już w F1 jako etatowy kierowca. - Nie jest to dla mnie atrakcyjna opcja - powiedział.

W tym artykule dowiesz się o:

Fernando Alonso pożegnał się z Formułą 1 pod koniec sezonu 2018. Wciąż jednak nie brakuje spekulacji wokół osoby Hiszpana. Były zawodnik McLarena miałby być ponownie zainteresowany jazdą w królowej motorsportu. Ogromny talent i umiejętności 37-latka sprawiają, że łączy się go m.in. z Ferrari.

Alonso stanowczo zdementował jednak plotki. - W ostatnich kilku latach oferowano mi pakiet, który mnie nie satysfakcjonował. Formuła 1 była dla mnie czymś wyjątkowym, ale aktualnie nie jest w stanie wzbudzić we mnie takich emocji. Nie widzę w niej wyzwań na najwyższym dla mnie poziomie - powiedział dla agencji prasowej EFE.

Czytaj także: Grand Prix Niemiec pożegna się z F1

- Zawsze wybieram serię, w której będę się ścigał, na podstawie własnych aktualnych preferencji. Coś musi mnie ekscytować. Muszę czuć się szczęśliwy. Wiem, co robię. Bazuje na tym, co sprawia mi radość. To, jaką drogę wybrać, podpowiada mi serce - dodał Hiszpan.

ZOBACZ WIDEO: Kubeł zimnej wody wylany na Roberta Kubicę. Mówi o "mniejszej przyjemności"

Czytaj także: słabe wyniki Micka Schumachera

Póki co, plany byłego kierowcy F1 na sezon 2020 nie są jasne. Alonso zaprzecza jednak, jakoby planował start w Rajdzie Dakar. - To bardzo ciekawe wyzwanie, ale nie dla mnie. Posiadam umiejętności jazdy w innych warunkach. Nie ścigałem się nigdy w terenie. Myślę, że początek przygody z szosą nie powinien przypaść w tak ekstremalnych okolicznościach - zakończył.

Źródło artykułu: