George Russell zdominował tegoroczną rywalizację w Williamsie. Brytyjczyk prowadzi z Robertem Kubicą w kwalifikacjach 11:0, a w wyścigach 9:2. Jednak w tej najważniejszej klasyfikacji, punktowej, na czoło wysunął się Polak. Kubica został sklasyfikowany na 10. miejscu w Grand Prix Niemiec, za co otrzymał punkt.
"Straciłem szansę w niedzielę, ale walczyliśmy o pozostanie na torze. Nadal robimy swoje. Gratulacje dla zespołu i Roberta za zdobycie pierwszego punktu w sezonie. Czas zdobyć ich nieco więcej" - przekazał Russell w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Kierowcy Haasa znów się zderzyli
Dla Kubicy był to drugi wyścig w tym sezonie, w którym dojechał on do mety przed Russellem. Wcześniej 34-latek był lepszy w Grand Prix Francji. Wynik z Niemiec był o tyle ważny, że przyniósł Williamsowi punkt.
Pierwotnie Kubica i Russell zostali sklasyfikowani w Grand Prix Niemiec na 12. i 13. miejscu. Obaj zyskali jednak dwie pozycje wskutek kary dla kierowców Alfy Romeo.
Czytaj także: Punkt Kubicy przekłada się na pieniądze
ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"