F1: Claire Williams nie czuje ekscytacji w związku z punktem Roberta Kubicy. "To byłby błąd"

F1: Grand Prix Węgier. Hungaroring w deszczu. Robert Kubica na 19. miejscu, Pierre Gasly najszybszy

Punkt zdobyty przez Roberta Kubicę w Grand Prix Niemiec ma szczególne znaczenie nie tylko dla Polaka, ale też dla Williamsa. Za sprawą 10. miejsca polskiego kierowcy na Hockenheim zespół z Grove po raz pierwszy zapunktował w tym sezonie.

Claire Williams w rozmowie z dziennikarzami bagatelizowała jednak zdobycz Kubicy. - Biorąc pod uwagę ile punktów zdobyliśmy w swojej historii, ekscytowanie się jednym punktem z Niemiec byłoby błędem - powiedziała szefowa stajni z Grove, którą cytuje "Motorsport".

Czytaj także: Biało-czerwony Hungaroring. Domowy wyścig Kubicy

Brytyjka nie ukrywa jednak, że wynik Kubicy z Grand Prix Niemiec będzie dodatkową motywacją dla pracowników w fabryce. - Wszyscy ciężko pracowaliśmy w tym roku i nadal ciężko pracujemy. Dla nas to jest brutalny sezon. Przypuszczam, że w tej sytuacji jakakolwiek nagroda za ten wysiłek jest czymś miłym. Powinniśmy ją przyjąć z otwartymi ramionami - dodała.

Kubica zyskał punkt wskutek kary dla kierowców Alfy Romeo. Do wyniku Kimiego Raikkonena i Antonio Giovinazziego dopisano 30 sekund. Zespół z Hinwil odwołał się od tej decyzji, a Trybunał FIA zajmie się sprawą dopiero 24 września.

Czytaj także: Robert Kubica poczeka na decyzję ws. kary dla Alfy Romeo

- Wiem, że Alfa Romeo złożyła apelację. Musimy poczekać i zobaczyć, co się wydarzy. Jeden punkt sprawia, że nie mogę być osobiście zadowolona z takiego dorobku ekipy. To nie jest powód do zachwytu, że mamy ledwie tyle "oczek" na swoim koncie - podsumowała.

ZOBACZ WIDEO: Wkurzony Robert Kubica. Wtedy przeklina po włosku