- Nie wiem, co Robert chce robić w przyszłym roku. Bardzo go szanuję, rozmawiamy czasem, ale jego plany nie są jasne, więc to dla nas trudna sytuacja, nie zdecydujemy za niego. Na ten moment główni kandydaci to Grosjean i Hulkenberg - powiedział Gunther Steiner w rozmowie z reporterem Eleven Sports.
Steiner o Kubicy w @ELEVENSPORTSPL:
— Maciej Jermakow (@mjermakow) 30 sierpnia 2019
“Nie wiem, co Robert chce robić w przyszłym roku. Bardzo go szanuję, rozmawiamy czasem, ale jego plany nie są jasne, więc to dla nas trudna sytuacja, nie zadecydujemy za niego. Na ten moment główni kandydaci to Grosjean i Hulkenberg” #elevenf1 pic.twitter.com/ZAuXU2qR7Z
Ze słów szef Haasa można wywnioskować, że amerykański zespół być może rozważałby zatrudnienie Roberta Kubicy w sezonie 2020, ale sam Polak na ten moment może nie być zdecydowany na kontrakt z drużyną Steinera.
Czytaj także: Robert Kubica nie obawia się o swoją sportową przyszłość
Na kolejny sezon w Formule 1 pewnym miejsca w Haasie jest Duńczyk Kevin Magnussen. Z kolei niepewna jest pozycja Francuza Romaina Grosjeana, który mocno zawodzi w tegorocznej walce w królowej motosportu. Dlatego pojawiły się spekulacje, że to właśnie Robert Kubica, który nie jest pewny miejsca w Williamsie na sezon 2020, mógłby zastąpić Francuza.
Ostatnio głośniej niż o Kubicy, w kontekście obsady drugiego bolidu w Haasie, wymieniało się jednak Nico Hulkenberga. Po sezonie 2019 Niemiec odejdzie z Renault (zastąpi go utalentowany, młody Francuz Esteban Ocon) i będzie wolnym kierowcą na rynku. Plotki potwierdził Steiner, który w cytowanej wyżej wypowiedzi, potwierdził, że o drugie miejsce w jego zespole walczą zawodzący Grosjean i właśnie Hulkenberg.
Czytaj także: Roman Grosjean wierzy, że w sezonie 2020 wciąż będzie ścigał się w Formule 1
ZOBACZ WIDEO: Siatkarze trenują w Arłamowie. Zobacz jak reprezentanci Polski przygotowują się do mistrzostw Europy