F1. Sebastian Vettel z kolejną propozycją od Ferrari. Niemiec musi podjąć trudną decyzję
Sebastian Vettel odrzucił pierwszą ofertę nowego kontraktu Ferrari. Włosi nie porzucili jednak rozmów z Niemcem. Były mistrz świata F1 właśnie otrzymał kolejną propozycję. Nieco lepszą, ale nadal nie idealną.
Według informacji "F1 Insider", Ferrari ciągle chce zatrzymać Vettela w swoich szeregach. 32-latek miał otrzymać nową ofertę, która zawiera opcję wieloletniej współpracy. Vettel miałby się związać ze stajnią z Maranello na co najmniej dwa sezony. W przypadku dobrych wyników kontrakt automatycznie przedłużyłby się o kolejny rok.
Tyle że Ferrari nie zmieniło warunków finansowych w nowej propozycji kontraktu Vettela. Powody są co najmniej dwa. Pierwszy to koronawirus, który uderzył finansowo w Formułę 1, zespoły oraz sponsorów. Drugi to wyniki Niemca w ostatnich sezonach.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy zabraknie pieniędzy na polski sport? "Liczę na to, że budżet ministerstwa sportu będzie wyglądał tak samo"Jako że Leclerc podpisał zimą umowę gwarantującą mu 12 mln euro rocznie, kierownictwo Ferrari stoi na stanowisku, że duża różnica w zarobkach kierowców byłaby krzywdząca dla młodego Monakijczyka.
Ferrari znajduje się w komfortowej sytuacji, bo z łatwością znajdzie zastępstwo dla Vettela. Na liście życzeń włoskiej ekipy mają się znajdować Daniel Ricciardo, Carlos Sainz i Antonio Giovinazzi. Co innego Vettel, który w przypadku odejścia z Ferrari będzie musiał pogodzić się na jazdę w mniej konkurencyjnym zespole, a przez to nie będzie mieć szans na zwycięstwa w F1.
Czytaj także:
Lewis Hamilton w Ferrari?
Aplikacja do śledzenia kierowców. Sposób na wyścigi w dobie koronawirusa