F1. Nieoficjalnie. Sebastian Vettel dogadał się z Aston Martinem. Zespół czeka z ogłoszeniem transferu

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Sebastian Vettel
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Sebastian Vettel

Sebastian Vettel porozumiał się z Aston Martinem, co do warunków kontraktu na sezon 2021 - poinformował Ted Kravitz ze Sky Sports. Zespół ma czekać z ogłoszeniem nowiny ze względu na fakt, że Sergio Perez ma koronawirusa.

Sergio Perez nie wystartował w GP Wielkiej Brytanii, bo zachorował na COVID-19. Równocześnie przy okazji wyścigu Formuły 1 na Silverstone mieliśmy poznać decyzję Aston Martina, co do składu na sezon 2021. Z końcem lipca miała wygasać bowiem klauzula, która pozwalała na wypowiedzenie współpracy Meksykaninowi.

Chociaż w kalendarzu mamy już sierpień, to Racing Point, czyli zespół F1, który od przyszłego roku przybierze nazwę Aston Martin, nie przekazał żadnych wieści transferowych. Jednak zdaniem Teda Kravitza ze Sky Sports, decyzje zapadły.

Kravitz po GP Wielkiej Brytanii podał, że władze Racing Point (Aston Martina) dogadały się ze Sebastianem Vettelem, co do warunków kontraktu na sezon 2021. Ekipa zwleka jednak z ogłoszeniem transferu właśnie ze względu na Pereza.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokaz siły Lindsey Vonn. "Maszyna!"

Meksykanin obecnie poddany jest izolacji ze względu na koronawirusa i szefowie zespołu z Silverstone mieli uznać, że nie byłby to właściwy moment na ogłaszanie zakończenia współpracy. Zwłaszcza że Perez jest jedną z kluczowych postaci w historii tego teamu - startuje w jego barwach od roku 2014.

Jeśli informacje Kravitza potwierdzą się, możemy być świadkami trzęsienia ziemi na rynku F1. Perez, ze względu na swoje zaplecze sponsorskie i wsparcie milionera Carlosa Slima, byłby chętnie widziany m.in. w Alfie Romeo i Haasie.

Lawrence Stroll, właściciel Racing Point i brytyjskiego producenta samochodów - firmy Aston Martin, ma doceniać Vettela nie tylko ze względu na fakt, że posiada on cztery tytuły mistrza świata F1. Stroll chce wykorzystać 33-latka do promocji luksusowych i sportowych pojazdów na światowych rynkach. Pod tym względem wartość marketingowa Vettela jest znacznie wyższa niż Pereza.

Czytaj także:
Kubica płaci frycowe w DTM. Znów bez punktów
Nieoficjalnie. Kimi Raikkonen ma zakończyć karierę

Komentarze (6)
avatar
DragonEnterQt
4.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łysa pała w kącie stała :) i na Vettela naskakiwała, plując jadem i nienawiścią. 
avatar
DragonEnterQt
3.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łysa pało, bo się zadławisz kiedyś tym jadem i nienawiścią :) 
avatar
DragonEnterQt
3.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Szpiegu: Co ty powiesz łysa pało. Może ty ci@l@ pokaż jak potrafisz jeździć (welu na ropę. 
Luk Greg
3.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
@ Szpiegu: raczej tak , jest już słaby. Całe szczęście , ze Ferarri się go pozbyło. 
avatar
sbt
2.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nic nowego. W kółko to samo od 2 tygodni.... nic nowego nie napisane