F1. Mick Schumacher w październiku dostanie szansę? Miałby być magnesem na kibiców

Mick Schumacher czeka na pierwszy występ w weekendzie wyścigowym F1. Jeszcze w tym roku Niemiec ma usiąść za kierownicą Alfy Romeo. Najnowsze plotki z padoku wskazują, że dojdzie do niego przy okazji GP Niemiec na Nurburgringu.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Mick Schumacher Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Mick Schumacher
Mick Schumacher jest obecnie liderem Formuły 2 i z każdym tygodniem przybliża się do startów w Formule 1 w sezonie 2021. Nie jest tajemnicą, że młody Niemiec znajduje się na celowniku Alfy Romeo. Jednak zanim dojdzie do oficjalnego podpisania kontraktu, syn Michaela Schumachera ma dostać szansę w oficjalnym treningu przed jednym z Grand Prix.

Jeszcze parę dni temu spekulowano, że Schumacher wystąpi w piątkowym treningu F1 przed GP Toskanii na torze Mugello. Tak się jednak nie stało.

Niemieccy dziennikarze są jednak przekonani, że Schumachera obejrzymy w piątkowym treningu Formuły 1 przed GP Niemiec, do którego dojdzie 11 października na torze Nurburgring. - Monitorujemy wszelkie bieżące wydarzenia wokół Micka Schumachera - powiedział gazecie "Kolner Express" Mirco Markfort, szef niemieckiego toru.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewis Hamilton zaskoczył sprzątaczkę. Tego się nie spodziewała
- Ferrari już potwierdziło, że Mick dostanie swoją szansę w treningu. Byłaby to oczywiście niezwykle emocjonująca historia, gdyby do tego wydarzenia doszło właśnie na Nurburgringu. Nasz tor był wręcz pokojem gościnnym Michaela Schumachera, przecież to właśnie na Nurburgringu mamy słynną sekcję "S", nazwaną właśnie na jego cześć - dodał Marfort.

Niemcy wiążą sporą nadzieję z osobą Micka Schumachera, bo w ostatnich latach popularność Formuły 1 w tym kraju systematycznie spada. Wprawdzie w stawce F1 w roku 2021 nadal pozostanie Sebastian Vettel, ale były mistrz świata nie budzi już takiego zainteresowania jak nazwisko Schumacher, które sprawiło, że na początku XXI wieku miliony Niemców pokochały królową motorsportu.

Mick Schumacher jest obecnie członkiem akademii talentów Ferrari. Włosi, zgodnie z podpisanym porozumieniem, mają prawo obsadzenia jednego miejsca w zespole z Hinwil. Obecnie korzysta z niego Antonio Giovinazzi, ale Włoch nie spisuje się najlepiej w F1, stąd jego przyszłość w królowej motorsportu stoi pod znakiem zapytania.

Czytaj także:
Hamilton przesadził. Śledztwo ws. napisu na jego koszulce
Ferrari nie chce szukać wymówek

Czy Mick Schumacher zasługuje na szansę w F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×