F1. Zakaz dla Lewisa Hamiltona. Nie będzie mógł już nosić koszulek z hasłami antyrasistowskimi
Lewis Hamilton nie został ukarany po GP Toskanii za ubranie koszulki z napisem "Aresztujcie policjantów, którzy zabili Breonnę Taylor", ale więcej nie będzie mógł założyć t-shirtu z treściami antyrasistowskimi. Taka jest decyzja FIA.
Jednak w Formule 1 obowiązuje zakaz prezentowania treści politycznych. Dotyczy on zespołów i kierowców. Zaraz po GP Toskanii FIA odstąpiła od ukarania Hamiltona za założenie koszulki z hasłem nawiązującym do wydarzeń politycznych, ale wszystko wskazuje na to, że kierowca Mercedesa więcej nie założy tego typu t-shirtów.
- Zrobiłem coś, co tak naprawdę nigdy wcześniej nie wydarzyło się w F1 i zamierzają zastopować takie ruchy w przyszłości - powiedział Hamilton przed GP Rosji w rozmowie z BBC.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sprinterzy w szoku! Tego na mecie nie spodziewali sięO ile do tej pory niemal cała stawka F1 zakładała czarne koszulki z napisem "End Racism", o tyle Hamilton wyróżniał się pod tym względem. Brytyjczyk pojawiał się na polach startowych w t-shirtach z hasłem "Black Lives Matter", a w przypadku GP Toskanii założył kontrowersyjną bluzkę dotyczącą zabójstwa Breonny Taylor.
- Nie żałuję ani jednej chwili, jeśli chodzi o ubiór tej koszulki. Zwykle podążam za głosem serca i robię to, co uważam za słuszne. Ludzie mówią, że sport nie jest miejscem dla polityki. Jednak to jest kwestia praw człowieka - skomentował Hamilton.
- Ogromna rzesza ludzi ogląda nasz sport. Są to przedstawiciele różnych środowisk i kultur. Dlatego powinniśmy im przekazywać pozytywne treści, zwłaszcza te dotyczące równości i sprawiedliwości. Dążymy do bezpieczeństwa na drogach publicznych, mamy różne akcje z tym związane i to też są swego rodzaju prawa człowieka - dodał aktualny mistrz świata F1.
Brytyjczyk stwierdził nawet, że w przeszłości wiele reguł w F1 powstało po to, by go w jakiś sposób ograniczyć. - To mnie jednak nigdy nie powstrzymało. Będę kontynuować współpracę z Formułą 1 i FIA, aby wysyłać odpowiednią wiadomość światu. Zawsze można coś zrobić lepiej, to tylko kwestia uczenia się na błędach - podsumował Hamilton.
Czytaj także:
Rotacyjny kalendarz wyjściem dla F1
Sergio Perez blisko Haasa