F1. Chwile grozy podczas testów. Bolid rozpadł się w trakcie jazdy [WIDEO]

Twitter / Formula 1 / Na zdjęciu: Sergio Perez
Twitter / Formula 1 / Na zdjęciu: Sergio Perez

Sergio Perez w sobotę na dobre rozpoczął swoją przygodę z Red Bullem. Jego sesja testowa F1 w Bahrajnie została jednak zakłócona wskutek nietypowego zdarzenia. W trakcie jazdy z bolidu Pereza odpadła pokrywa silnika i roztrzaskała się na kawałki.

W tym artykule dowiesz się o:

Sergio Perez po siedmiu latach zmienił pracodawcę w Formule 1 i przeniósł się do Red Bull Racing. Meksykanin, który od dawna ma opinię kierowcy ze sporym talentem, nigdy nie dostał szansy jazdy w topowym teamie F1. Dlatego transfer do "czerwonych byków" to dla niego przełomowy moment.

Perez w sobotę wyjechał na tor Sakhir, gdzie trwają przedsezonowe testy F1 i liczył na zebranie jak największej ilości informacji na temat bolidu RB16B. Próbne przejazdy 31-latka zostały jednak zakłócone wskutek zdarzenia, do jakiego doszło w popołudniowej sesji testowej.

Kierowca Red Bulla podczas manewru wyprzedzania Nicholasa Latifiego... stracił pokrywę silnika. Następnie rozpadła się ona na małe kawałki, które stanowiły zagrożenie dla innych kierowców na torze, przez co sędziowie wywiesili czerwoną flagę. Testy wznowiono dopiero po kilkunastu minutach.

Zespół Pereza nie wie, co doprowadziło do tej sytuacji. Niewykluczone, że przyczyniły się do tego nierówności na torze. Możliwy jest też błąd ludzki i po prostu niedokręcenie pokrywy silnika. Całe zdarzenie doprowadziło do tego, że rywale mogli zobaczyć, jak "opakowany" jest silnik Hondy w bolidzie Red Bulla.

Czytaj także:
Raikkonen bagatelizuje czasy z testów
Intensywne testy Kubicy dobiegły końca

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ukochana Cristiano Ronaldo pławi się w luksusach. Jacht, złota biżuteria...

Źródło artykułu: