Pilna narada. Rosjanie zostaną wykluczeni z wyścigów?

Na wtorek zaplanowano nadzwyczajne spotkanie Światowej Rady Sportów Motorowych FIA. Na nim omówiona ma zostać kwestia rosyjskich kierowców w związku z inwazją tego państwa na Ukrainę.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
od lewej Nikita Mazepin, Dmitrij Mazepin i ostatni po prawej - Władimir Putin Instagram / nikita_mazepin / Na zdjęciu: od lewej Nikita Mazepin, Dmitrij Mazepin i ostatni po prawej - Władimir Putin
W poniedziałek Ukraińska Federacja Sportów Motorowych (FAU) wezwała FIA do zawieszenia licencji wszystkich kierowców z Rosji i Białorusi. Decyzja podyktowana jest tym, że oba państwa zaatakowały Ukrainę. Od ubiegłego czwartku najważniejsze miasta w tym kraju są bombardowane i ostrzeliwane, co kosztowało już życie dziesiątki cywilów.

Również w poniedziałek Międzynarodowy Komitet Olimpijski zalecił wszystkim federacjom sportowym zawieszenie sportów z Rosji i Białorusi. W skład MKOl wchodzi również FIA, dlatego światowa federacja sportów motorowych postanowiła zwołać na wtorek pilne spotkanie.

Biorąc pod uwagę, że pod presją Zachodu ugięły się nawet FIFA i UEFA, które zawiesiły Rosyjską Federację Piłkarską, spodziewane jest wprowadzenie zakazu startów dla kierowców z Rosji i Białorusi. Byłoby to jednoznaczne z tym, że wszelkie wyścigi czy rajdy stałyby się dla nich niedostępne.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w tej roli Lewandowskiego jeszcze nie widzieliśmy. Co on trzyma w dłoni?

Od momentu wybuchu wojny na Ukrainie, największa uwaga skupia się na Nikicie Mazepinie, bo to jedyny Rosjanin startujący obecnie w Formule 1. Młody kierowca miejsce w amerykańskim zespole posiada głównie ze względu na majątek swojego ojca, miliardera Dmitrija Mazepina. Rosyjski oligarcha żyje w dobrych relacjach z Władimirem Putinem, co dodatkowo źle wpływa na wizerunek Haasa i F1.

Jednak ewentualny zakaz, wprowadzony przez FIA, uderzy nie tylko w Mazepina. W wyścigach długodystansowych WEC i European Le Mans Series mamy m.in. rosyjski zespół G-Drive, w którym startuje Daniił Kwiat, wcześniej znany z F1.

Również w rajdach samochodowych Rosjanie mają swoich reprezentantów - chociażby Aleksieja Łukjaniuka czy Nikołaja Griazina. Ten pierwszy zapowiedział jednak, że nie zgadza się z wojną na Ukrainie i dopóki ona nie dobiegnie końca, nie wystąpi w żadnym rajdzie.

Czytaj także:
Rosja pozbawiona dostępu do SWIFT. Padł blady strach na rosyjski sport
Rosjanin krytykuje wojnę na Ukrainie. "Niech to cierpienie się skończy"

Czy rosyjscy kierowcy powinni otrzymać zakaz startów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×