"Tylko spala pieniądze". Miliarder pod lawiną krytyki

Materiały prasowe / Aston Martin / Na zdjęciu: Lawrence Stroll
Materiały prasowe / Aston Martin / Na zdjęciu: Lawrence Stroll

Lawrence Stroll zainwestował w F1, by uczynić ze swojego syna Lance'a mistrza świata. Realizacja tego projektu idzie opornie. Po dwóch wyścigach Aston Martin nie ma punktów. W padoku F1 coraz głośniej mówi się, że miliarder to główny problem ekipy.

Aby zrozumieć krytykę, jaka spada na Lawrence'a Strolla, trzeba mieć świadomość, iż zespół z Silverstone, jeszcze pod nazwą Force India, był pozytywną niespodzianką Formuły 1. Chociaż ledwo wiązał koniec z końcem i miał problemy finansowe ze względu na kłopoty prawne Vijaya Mallyi, to dwukrotnie zajmował czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów F1.

Gdy Stroll zakupił upadającą ekipę za nieco ponad 90 mln funtów, by przemianować ją na Aston Martina, wróżono mu lawinę sukcesów. Zamiast tego jest jednak lawina krytyki. Już w zeszłym sezonie stajnia z Silverstone była dużym rozczarowaniem, a miliarder groził nawet FIA. Zdaniem biznesmena, federacja tak skonstruowała nowe przepisy, aby uderzyły one w Mercedesa i Aston Martina.

Aston Martin rozczarowaniem sezonu 2022

W sezonie 2022 jesteśmy po dwóch wyścigach, a Aston Martin nie ma punktów na swoim koncie. Zespół źle wszedł w nową erę F1, chociaż Stroll zapewnia mu ogrom funduszy. W ostatnich miesiącach ekipa zaczęła rekrutować nowych pracowników, trwa też budowa nowej fabryki w Silverstone.

ZOBACZ WIDEO: "Szalona". Wideo z trenerką mistrza olimpijskiego robi furorę w sieci

- To nie zadziała. Czemu? Zespół ma właściciela, który myśli, że jest szefem zespołu. On wie najlepiej wszystko i stawia swojego syna w centrum zainteresowania. To dla mnie całkowicie niewłaściwe podejście - ocenił w Sport1 Colin Kolles, były dyrektor zespołu HRT, Jordan czy Force India.

- Jeśli weźmiesz milion w dowolnej walucie i wrzucisz do ognia, to po prostu je spalisz. Tak to działa w F1, jeśli nie wiesz, co robisz. Właśnie to widzimy na przykładzie Aston Martina - dodał Kolles.

Gdy Force India odnosiło sukcesy w F1 w okresie rządów Mallyi, tak naprawdę najważniejsze decyzje podejmował Otmar Szafnauer. Amerykanin miał też poprowadzić Aston Martina do sukcesu, ale szybko zrozumiał, że z toksycznym właścicielem-miliarderem nie da się współpracować.

- Mój przyjaciel powiedział mi kiedyś, że Kościół ma jednego papieża. Gdy masz dwóch papieży, to coś jest nie tak. Tak nie da się rządzić - powiedział ostatnio Szafnauer, który w styczniu złożył wypowiedzenie i odszedł z Aston Martina.

Ostatni sezon Vettela w F1?

Kanadyjczyk zainwestował w F1, by jego syn Lance został w przyszłości mistrzem świata. Młody kierowca przygodę z królową motorsportu rozpoczął od Williamsa w roku 2017. W ekipę z Grove jego ojciec również wpompował ok. 100 mln dolarów, ale bez większych efektów. Jako że kierownictwo Williamsa nie chciało słuchać Strolla seniora, ten zabrał zabawki i postanowił zakupić inny zespół.

Liderem Aston Martina i osobą, która miała poprowadzić zespół do pozytywnych zmian, miał być Sebastian Vettel. Transfer do brytyjskiej ekipy miał stanowić nową motywację dla czterokrotnego mistrza świata F1. Coraz częściej mówi się jednak, że Vettel jest przygaszony i sezon 2022 może być jego ostatnim.

Lawrence Stroll jest krytykowany za rządzenie Aston Martinem z tylnego krzesła
Lawrence Stroll jest krytykowany za rządzenie Aston Martinem z tylnego krzesła

Niemca zabrakło jednak w dwóch pierwszych wyścigach w tym roku z powodu zakażenia koronawirusem. W padoku F1 pojawiła się plotka, że widząc obecne problemy Aston Martina, Vettel może nie być zainteresowany powrotem do ścigania. - Nie sadzę, aby chciało mu się jeździć - powiedział Kolles.

- On po prostu nie chce sobie zrobić tej krzywdy. To śmiała teza, ale jestem pewien, że Sebastian teraz dużo rozmyśla o tym, czy powinien nadal robić to, co robi - dodał Niemiec.

Droga na skróty błędem

Dlaczego Aston Martin jest wielkim rozczarowaniem F1? Stroll obrał bowiem drogę na skróty. Korzystając z możliwości zakupu szeregu części u konkurencji, postanowił zacieśnić sojusz z Mercedesem. Dość powiedzieć, że zespołowi udowodniono skopiowanie niektórych elementów wprost z bolidu niemieckiej ekipy w roku 2020, co stanowiło złamanie regulaminu F1. W padoku nikt nie ma wątpliwości, że zgodę na to wydał Toto Wolff. Szef Mercedesa żyje w przyjacielskich relacjach z kanadyjskim miliarderem.

Problem polega na tym, że Stroll zacieśnił relacje z Mercedesem w momencie, gdy Niemcy przestali być dominującą siłą w F1. Wprowadzone w roku 2021 przepisy aerodynamiczne uderzyły przede wszystkim w konstrukcję stajni z Brackley, przez co rykoszetem oberwał Aston Martin.

Również przy okazji sezonu 2022 brytyjscy inżynierzy mieli się wzorować na Mercedesie. - Nastrój w zespole jest naprawdę zły, gdy bierzesz części od innej ekipy, bo to pokazuje, że tak naprawdę właściciel ci nie ufa - ocenił Kolles.

Otmar Szafnauer (z lewej) odszedł z zespołu ze względu na konflikt z Lawrencem Strollem
Otmar Szafnauer (z lewej) odszedł z zespołu ze względu na konflikt z Lawrencem Strollem

Zdaniem Niemca, jedynym rozwiązaniem dla Aston Martina jest to, by kanadyjski miliarder zaczął oglądać wyścigi F1 z domu i przestał mieć destrukcyjny wpływ na zespół. - Vettel jest coraz starszy, zarobił już swoje w F1 i ma rodzinę. W jego nastawieniu doszło już do pewnych zmian. Wie też, że ryba psuje się od głowy, że zespół zmierza donikąd - dodał Kolles.

- Tak długo, jak pan Whitmarsh wykonuje polecenia pana Strolla, a ten nie zda sobie sprawy, że powinien siedzieć w domu, ustalać budżet i pozwalać ludziom robić to, na czym się znają, to ekipa będzie mieć problem. On nie powinien zastępować szefa zespołu w jego roli. Od tego ma ludzi, którzy się znają na swojej robocie - zakończył były dyrektor kilku ekip F1.

Czytaj także:
Leclerc i Verstappen w pogoni za tytułem. Hamilton nie dołączy do tej dwójki?
"Nikt nie będzie mi nakazywał, co mam mówić". Sebastian Vettel uderza w F1

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.