F1: GP Brazylii. Wygrani i przegrani. Fura szczęścia Gasly'ego i Sainza. Hamilton i Vettel mają się czego wstydzić
Pierre Gasly i Carlos Sainz to najwięksi wygrani GP Brazylii. Obaj po raz pierwszy w karierze stanęli na podium F1. Rażące błędy w ostatnim wyścigu popełnili za to wielcy mistrzowie - Lewis Hamilton i Sebastian Vettel.
Łukasz Kuczera
Wygrany: Max Verstappen
Najpierw zdobył pole position, a następnie sięgnął po wygraną w wyścigu. Trudno o lepszy weekend w wykonaniu Holendra. Było to jego trzecie zwycięstwo w tym sezonie i choć już wiadomo, że Red Bull Racing nie zrealizuje przedsezonowych założeń i nie wygra pięciu Grand Prix, to kierownictwo ekipy ma powody do zadowolenia. Zwłaszcza, że podczas GP Brazylii Christian Horner świętował 46. urodziny.
Czytaj także: Kubica słusznie zaatakował Williamsa
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
Marcin Olesiejuk Zgłoś komentarznie wiem tylko czego oni mieliby się wstydzić.
-
Szef na worku Zgłoś komentarzNie będę klikał i czytał po jednym zdaniu na każdej stronie. Streści ktoś?