"W Tokio nie będzie bezpiecznie". Padł pomysł, żeby IO 2020 przenieść na 2024 r.

W Japonii zbliżają się wybory na gubernatora Tokio. Kartą przetargową kandydatów jest organizacja IO w dobie pandemii koronawirusa. Możliwe jest nawet przesunięcie imprezy na 2024 r.!

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
IO w Tokio zostały przełożone ze względu na koronawirusa Getty Images / Alessandro Di Ciommo/NurPhoto / IO w Tokio zostały przełożone ze względu na koronawirusa
Pandemia koronawirusa wciąż zbiera śmiertelne żniwo na całym świecie. Świat sportu z niepokojem patrzy na Japonię, gdzie w przyszłym roku mają odbyć się igrzyska olimpijskie, które zostały przełożone w tym roku z powodu wirusa SARS-CoV-2.

Organizacja igrzysk jest głównym tematem kampanii wyborczej, która obecnie toczy się w Tokio. Kandydaci na gubernatora stolicy Japonii spierają się co do tego, czy latem przyszłego roku będzie można w bezpieczny sposób przeprowadzić zawody.

Jeden z kandydatów na gubernatora Tokio, Taisuke Ono, opowiada się za kolejnym przesunięciem terminu IO. Jego zdaniem, nie ma żadnej gwarancji, że igrzyska przeprowadzone w dniach 23 lipca - 8 sierpnia przyszłego roku będą bezpieczne dla uczestników oraz kibiców.

- W Tokio nie będzie bezpiecznie latem 2021 r. Dlatego rozsądniej będzie porozmawiać z Paryżem i MKOl, żeby przesunąć obie imprezy lub zorganizować je wspólnie. Przecież aktualnie nie mamy nawet szczepionki na COVID-19 - zapowiedział Ono, cytowany przez portal japantimes.co.jp.

Ono ogłosił, że w przypadku zwycięstwa w wyborach zwróci się do MKOL o przełożenie IO 2020 o cztery lata. Organizatorem IO 2024 jest Paryż.

Zobacz:
IO Tokio 2020. Organizatorzy rozważają kolejne przesunięcie imprezy
IO bez żadnych protestów. MKOl przestrzega sportowców

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: perfekcyjnie wykonał rzut wolny. Bramkarz bohaterem!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×