Nieoficjalnie: znamy chorążego polskiej reprezentacji na igrzyska w Pekinie!

Materiały prasowe / Skład Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej na XXIV ZIO Pekin 2022
Materiały prasowe / Skład Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej na XXIV ZIO Pekin 2022

Coraz bliżej do rozpoczęcia zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Wiadomo już - nieoficjalnie - kto dostąpi zaszczytu bycia chorążym reprezentacji Polski. Ponownie będą to dwie osoby.

Oficjalna informacja na temat chorążych na Pekin2022 ma zostać dopiero przekazana opinii publicznej, ale dziennikarz TVP Sport Dawid Brilowski już przekazał ją w mediach społecznościowych.

"Chorążymi reprezentacji Polski na ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Pekinie mają być wspólnie Natalia Czerwonka i Zbigniew Bródka" - napisał na Twitterze.

Natalia Czerwonka - srebrna medalistka z 2014 roku w drużynie - musi jednak najpierw uzyskać negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak zmieni dyscyplinę?! Do sieci trafiło wymowne wideo

Czerwonka chorążym będzie po raz pierwszy. Dla Zbigniewa Bródki będzie to drugi raz z rzędu. - Mam świadomość, że to odpowiedzialność. Z dużym zaszczytem odebrałem tę nominację. Cieszę się, że w tak symboliczny sposób będę mógł zakończyć karierę - powiedział mistrz olimpijski z Soczi z 2014 roku dla TVP Sport.

Bródka ma w swoim dorobku złoty i brązowy medal z igrzysk olimpijskich w Soczi. Nasz łyżwiarz dołączył do zacnego grona osób, które minimum dwa razy mogli cieszyć się z wyróżnienia bycia chorążym. Wcześniej byli to Stanisław Marusarz, Józef Łuszczek czy Henryk Gruth.

Na letnich igrzyskach olimpijskich aż trzy razy chorążym był z kolei Waldemar Baszanowski.

Lista chorążych reprezentacji Polski na pięciu ostatnich zimowych igrzysk olimpijskich:

Salt Lake City (2002): Mariusz Siudek
Turyn (2006): Paulina Ligocka
Vancouver (2010): Konrad Niedźwiedzki
Soczi (2014): Dawid Kupczyk
Pjongczang (2018): Zbigniew Bródka (ceremonia otwarcia), Mateusz Luty (ceremonia zamknięcia)

Zobacz także:
Legenda wskazała, co uratuje polskie skoki. "To zaprocentuje, ale nie od razu"
Niepokojące wieści z Pekinu przed igrzyskami. Chodzi o COVID-19

Źródło artykułu: