Justyna Kowalczyk wraca na trasę! Potężny dystans

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk, igrzyska olimpijskie Soczi 2014
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk, igrzyska olimpijskie Soczi 2014

To już pewne. Za niespełna miesiąc znów zobaczymy Justynę Kowalczyk-Tekieli, ekspertkę Eurosportu na czas IO Pekin 2022, w akcji. Polka wystartuje w Biegu Piastów i to na arcytrudnym dystansie.

Trwają zimowe igrzyska olimpijskie w Chinach podczas których Justyna Kowalczyk-Tekieli pracuje jako ekspertka Eurosportu. Jedna z najlepszych biegaczek narciarskich w historii współkomentuje wydarzenia ze swojej dyscypliny oraz jest gościem w studiu.

Za niespełna miesiąc dwukrotna mistrzyni olimpijska znów założy jednak narty biegowe i weźmie udział w kolejnej edycji Biegu Piastów. Organizatorzy oficjalnie, w swoich mediach społecznościowych, poinformowali o jej starcie.

Polka pobiegnie na trudnym dystansie 50 km, aczkolwiek zna już na nim smak zwycięstwa. Trzy lata temu, podczas 43. edycji Biegu Piastów, to właśnie Justyna Kowalczyk-Tekieli wygrała dystans na 50 km techniką klasyczną.

Co ciekawe, w swojej karierze, Polka biegała już dłuższe dystanse. 7 lat temu wzięła udział w Biegu Wazów na mordercze 90 km i we wspaniałym stylu wygrała rywalizację kobiet, wyprzedzając drugą biegaczkę o prawię 5 minut! Trzy lata później nie wystartowała w Biegu Wazów z powodu choroby po powrocie z IO w Pjongczangu.

Z pewnością do dzisiaj wielu kibiców pamięta także niesamowity bój, jaki podczas igrzysk olimpijskich w Vancouver stoczyła Kowalczyk-Tekieli z Marit Bjoergen na 30 km. Złoty medal rozstrzygnął się na samym finiszu, a ku uciesze milionów polskich kibiców, to właśnie reprezentantka Polski okazała się w tym pojedynku zwycięska.

Czytaj także: 
Co za bieg na 10 kilometrów! Zadecydowało 0.4 sekundy!
Izabela Marcisz przyjęła rady od Justyny Kowalczyk. "Stać mnie na duże bieganie"

ZOBACZ WIDEO: To może zadecydować o medalach w skokach. "Jedyny minus"

Komentarze (3)
avatar
Krzysztof Uściński
11.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj, Łożyński, Łożyński, skąd te wszystkie - rzeczywiście niezwykle ciekawe - rewelacje wyciągnąłeś? Nic o tym nigdy nie słyszałem. Pewnie nie ja jeden. Nic dziwnego, że piszesz o tym w tonie ta Czytaj całość
avatar
Andrzej Roth
11.02.2022
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Tego sie mozna bylo spodziewac, ta "baba" spokojnie nie usiedzi ! Brawo Pani Justyno !