Norwegowie czekają już blisko 60 lat. Kamil Stoch przed ogromną szansą

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch (na pierwszym planie)
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch (na pierwszym planie)

Przed nami 24. w historii konkurs olimpijski na dużej skoczni. W Pekinie dobiec końca może 58-letnie oczekiwanie Norwegów na złoto. Przed ogromną szansą stanie Kamil Stoch.

Skoki narciarskie są w programie igrzysk olimpijskich od samego początku. Pierwotnie rozgrywany był tylko jeden konkurs - zmagania na skoczni normalnej wprowadzono w 1964, a konkurs drużynowy dopiero w 1988 roku.

Pierwsze lata igrzysk to norweska dominacja. Zawodnicy z tego kraju wygrali wszystkie konkursy w latach 1924-1952. Dwukrotnie zajmowali całe podium (1932, 1948). Na dużej skoczni nie dokonał tego nikt więcej.

Norwegowie wyjątkowo długo czekają też na kolejne złoto. Ostatnim triumfatorem był bowiem Toralf Engan, który w Innsbrucku minimalnie wyprzedził Veikko Kankkonena.

ZOBACZ WIDEO: To może zadecydować o medalach w skokach. "Jedyny minus"

Zaledwie dwóch mistrzów olimpijskich na dużej skoczni mają Niemcy. W 1960 roku zwyciężył Helmut Recknagel, a 34 lata później jego sukces zdołał powtórzyć Jens Weissflog. Dość powiedzieć, że od tamtej pory nasi zachodni sąsiedzi wywalczyli tylko jeden medal - srebro Andreasa Wellingera w Pjongczangu.

W XXI wieku bardzo dobrze na igrzyskach radzą sobie Polacy. Wszystko za sprawą Adama Małysza i Kamila Stocha. W ostatnim dwudziestoleciu Biało-Czerwonego na podium nie było tylko raz - w Turynie (2006).

Jeżeli Kamil Stoch zwycięży w Zhangjiakou, zostanie pierwszym w historii skoczkiem, który zwyciężył indywidualnie na trzech kolejnych igrzyskach z rzędu. Aktualnie dubletami mogą pochwalić się oprócz niego jeszcze Birger Ruud (1932, 1936) i Matti Nykaenen (1984, 1988).

Konkurs indywidualny na dużej skoczni odbędzie się w sobotę (12 lutego) o godz. 12:00 czasu polskiego. Transmisję pokażą stacje TVP 1 i Eurosport, a także platformy WP Pilot, Player i Eurosport Player. Tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Medaliści igrzysk olimpijskich w konkursach na dużej skoczni:

Igrzyska1. miejsce2. miejsce3. miejsce
Chamonix 1924 Jacob Tullin Thams (Norwegia) Narve Bonna (Norwegia) Anders Haugen (USA)
Sankt Moritz 1928 Alf Andersen (Norwegia) Sigmund Ruud (Norwegia) Rudolf Burkert (Czechosłowacja)
Lake Placid 1932 Birger Ruud (Norwegia) Hans Beck (Norwegia) Kare Walberg (Norwegia)
Garmisch-Partenkirchen 1936 Birger Ruud (Norwegia) Sven Eriksson (Szwecja) Reidar Andersen (Norwegia)
Sankt Moritz 1948 Petter Hugsted (Norwegia) Birger Ruud (Norwegia) Thorleif Schjelderup (Norwegia)
Oslo 1952 Arnfinn Bergmann (Norwegia) Torbjoern Falkanger (Norwegia) Karl Holmstroem (Szwecja)
Cortina d'Ampezzo 1956 Antti Hyvaerinen (Finlandia) Aulis Kallakorpi (Finlandia) Harry Glass (NRD)
Squaw Valley 1960 Helmut Recknagel (NRD) Niilo Halonen (Finlandia) Otto Leodolter (Austria)
Innsbruck 1964 Toralf Engan (Norwegia) Veikko Kankkonen (Finlandia) Torgeir Brandtzaeg (Norwegia)
Grenoble 1968 Władimir Biełousow (ZSRR) Jiri Raska (Czechosłowacja) Lars Grini (Norwegia)
Sapporo 1972 Wojciech Fortuna (Polska) Walter Steiner (Szwajcaria) Rainer Schmidt (NRD)
Innsbruck 1976 Karl Schanbl (Austria) Toni Inauer (Austria) Henry Glass (NRD)
Lake Placid 1980 Jouko Toermaenen (Finlandia) Hubert Neuper (Austria) Jari Puikkonen (Finlandia)
Sarajewo 1984 Matti Nykaenen (Finlandia) Jens Weissflog (NRD) Pavel Ploc (Czechosłowacja)
Calgary 1988 Matti Nykaenen (Finlandia) Erik Johnsen (Norwegia) Matjaz Debelak (Jugosławia)
Albertville 1992 Toni Nieminen (Finlandia) Martin Hoellwarth (Austria) Heinz Kuttin (Austria)
Lillehammer 1994 Jens Weissflog (Niemcy) Espen Bredesen (Norwegia) Andreas Goldberger (Austria)
Nagano 1998 Kazuyoshi Funaki (Japonia) Jani Soininen (Finlandia) Masahiko Harada (Japonia)
Salt Lake City 2002 Simon Ammann (Szwajcaria) Adam Małysz (Polska) Matti Hautamaeki (Finlandia)
Turyn 2006 Thomas Morgenstern (Austria) Andreas Kofler (Austria) Lars Bystoel (Norwegia)
Vancouver 2010 Simon Ammann (Szwajcaria) Adam Małysz (Polska) Gregor Schlierenzauer (Austria)
Soczi 2014 Kamil Stoch (Polska) Noriaki Kasai (Japonia) Peter Prevc (Słowenia)
Pjongczang 2018 Kamil Stoch (Polska) Andreas Wellinger (Niemcy) Robert Johansson (Norwegia)

Czytaj także:
Stoch może dokonać tego, czego jeszcze nikt nie zrobił. Wielu kandydatów do medalu
Skok marzeń dał mu złoto. Ryoyu Kobayashi może pójść w jego ślady

Komentarze (2)
avatar
077777
12.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak stoch będzie w drugiej dziesiątce to będze dobrze. 
avatar
legend1
12.02.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
idzie kolejny balon...