We wtorkowy wczesny poranek czasu polskiego Słowacja zmierzyła się z Niemcami w meczu hokeja na lodzie podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. Stawką był awans do ćwierćfinału rozgrywek.
Mecz od początku przebiegał pod dyktando Słowaków. W pierwszej tercji wyszli na jednobramkowe prowadzenie, ale już w drugiej prowadzili 3:0. W ostatnich 20 minutach dobili natomiast swoich rywali, zdobywając czwartą bramkę.
Niemcy byli bezradni, nie potrafili odwrócić sytuacji. Pod koniec spotkania zaczęły im puszczać nerwy. Skandalicznie zachował się przede wszystkim David Wolf, który uderzył rywala trzonem od kija w tył głowy.
- To niepoważne zagranie tego zawodnika. Wychodzi frustracja - przyznał komentator na antenie Eurosportu. - To bandyckie zachowanie. Jeśli z tyłu atakujesz zawodnika, to musisz się spodziewać, że wylecisz do szatni - dodał.
I tak rzeczywiście się stało. Wolf został usunięty z meczu, choć w momencie przewinienia do końca gry było już tylko nieco ponad półtorej minuty.
Zobacz skandaliczne zachowanie Niemca:
"Bandyckie zachowanie" Davida Wolfa
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) February 15, 2022
Słowacy prowadzili już 4:0 i Niemiec wyładował złość na przeciwniku karygodnym ciosem w tył głowy#Beijing2022 #Pekin2022 #IceHockey pic.twitter.com/rm9To1koju
Czytaj także:
- Wielki powrót medalistki IO. Zaryzykowała zdrowiem
- Szokujący pomysł Rosjan na zakończenie igrzysk w Pekinie
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczne wyznanie polskiego olimpijczyka. Powiedział, ile zarabiają sportowcy