Nikt nie wszedł w paradę Niemcom w bobslejach
Reprezentanci Niemiec rządzili w saneczkarstwie, ruszyli na medalowe łowy również w bobslejach. Zajęli całe podium w dwójkach na igrzyskach olimpijskich Pekin 2022.
PAP/EPA
/ MARTIN DIVISEK
/ Na zdjęciu: Francesco Friedrich i Thorsten Margis
Friedrich wytrzymał ciśnienie i spokojnie dowiózł zwycięstwo do mety. Zdobył trzecie złoto igrzysk olimpijskich w karierze. Dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu podium w Pjongczangu w rywalizacji dwójek oraz czwórek.
W Pekinie całe podium zostało zajęte przez Niemców. Dwójka pilotowana przez Johannesa Lochnera zdobyła srebrne krążki, a Christoph Hafer dowiózł brąz. Najmocniejszy atak na Niemców przypuścił Michael Vogt ze Szwajcarii, ale także on nie wszedł w paradę naszym zachodnim sąsiadom.
Poważny błąd popełnił pilot koreańskiej dwójki Yungjong Won. Na starcie narobił swoimi okrzykami dużo hałasu, ale później za długo układał się w bobie i na pierwszym zakręcie pojazd nieomal zaliczył wywrotkę. Korea Południowa spadła na przedostatnie miejsce i znalazła się w klasyfikacji tylko przed Kanadyjczykami. Swoje pozycje poprawili między innymi Brytyjczycy pilotowani przez Brada Halla i Rumunii kierowani przez Mihaia Cristiana Tenteę.
W rywalizacji nie startowali Polacy.
Bobslejowe dwójki mężczyzn:
1. Francesco Friedrich (Niemcy) 3:56.89
2. Johannes Lochner (Niemcy) 3:57.38
3. Christoph Hafer (Niemcy) 3:58.58
4. Michael Vogt (Szwajcaria) 3:58.88
5. Benjamin Maier (Austria) 3:59.12
6. Rudy Rinaldi (Monako) 3:59.14
7. Christopher Spring (Kanada) 3:59.26
8. Rostisław Gaitiukiewicz (ROC) 3:59.31
9. Oskars Kibermanis (Łotwa) 3:59.34
10. Justin Kripps (Kanada) 3:59.40
11. Brad Hall (Wielka Brytania) 3:59.92
12. Romain Heinrich (Francja) 3:59.94
13. Frank Delduca (USA) 4:00.10
14. Kaizhi Sun (Chiny) 4:00.29
15. Dominik Dvorak (Czechy) 4:00.30
16. Mihai Cristian Tentea (Rumunia) 4:00.76
17. Emils Cipulis (Łotwa) 4:00.90
18. Simon Friedli (Szwajcaria) 4:01.15
19. Yunjong Won (Korea Południowa) 4:01.24
20. Taylor Austin (Kanada) 4:01.63
Czytaj także: Trzy przejazdy, zero złudzeń w finale jazdy po muldach
Czytaj także: Holenderka idzie po swoje. Polka pojechała w finale
