Według portalu "Inside The Games" Majed Abu Maraheel zmarł w obozie dla uchodźców w Strefie Gazy. Powodem śmierci sportowca była niewydolność nerek, która nie mogła być leczona z powodu przerw w dostawach prądu. Do tego dochodził też brak dostępu do środków medycznych.
Oczywiście wszystko to pokłosie przykrych wydarzeń, które mają miejsce od 7 października. Wtedy wybuchła wojna zapoczątkowana atakiem Hamasu na Izrael. Do dnia dzisiejszego świat cały czas słyszy o przykrych konsekwencjach zbrojnego konfliktu.
Jedną z nich jest właśnie śmierć Majeda Abu Maraheela. Lekkoatleta był pierwszym palestyńskim olimpijczykiem reprezentującym swój kraj na igrzyskach.
Historyczny moment miał miejsce podczas pamiętnej imprezy w Atlancie. W biegu na 10 kilometrów sportowiec zajął dopiero 42. miejsce.
Wielu jednak zapamiętało tamte chwile ze względu na ceremonię otwarcia, bo właśnie Majed Abu Maraheel niósł palestyńską flagę jako pierwszy w historii igrzysk olimpijskich. Tym samym stał się inspiracją dla sportowców młodszego pokolenia ze swojego kraju.
Zobacz też:
Tego nikt się nie spodziewał. Posłuchaj, co on powiedział o polskich piłkarzach