Nie udało się sprawić niespodzianki. Kolejna polska ekipa bez awansu do finału

Materiały prasowe / Rafał Oleksiewicz / Na zdjęciu: Jakub Stepun i Przemysław Korsak
Materiały prasowe / Rafał Oleksiewicz / Na zdjęciu: Jakub Stepun i Przemysław Korsak

Jakub Stepun i Przemysław Korsak nie byli kandydatami do awansu do finału konkurencji K-2 na dystansie 500 metrów. Nasza ekipa nieźle rozpoczęła, ale wraz z kolejnymi metrami traciła coraz więcej i uplasowała się na ósmej lokacie w swoim półfinale.

W piątek od rana rywalizowali polscy kajakarze oraz kajakarki. Oczywiście polscy kibice liczyli na powiększenie dorobku medalowego naszego kraju, choć o to nie miało być łatwo. Co też istotne, najpierw trzeba było przejść przez półfinały.

Po emocjach związanych z naszymi reprezentantkami przyszedł czas na mężczyzn. W konkurencji K-2 na dystansie 500 metrów wystąpili Jakub Stepun oraz Przemysław Korsak. Tak samo, jak Polki, pojawili się oni już w pierwszym półfinale.

Do spełniania marzeń było potrzebne znalezienie się w najlepszej czwórce, lecz taki sam cel miało pozostałe siedem ekip. Polacy rozpoczęli naprawdę dobrze, w połowie dystansu plasowali się na trzeciej pozycji, dającej awans do finału.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Stanęła w obronie polskich siatkarek. "Trudno było oczekiwać"

Ważne było jednakże to, co wydarzy się w drugiej części dystansu. Niestety, na ostatnich 250 metrach Biało-Czerwoni mocno osłabli i tak naprawdę z każdą sekundą tracili coraz więcej do przeciwników, ostatecznie zajmując ósmą lokatę. To oznacza, że popłyną w finale B.

Przypomnijmy, że wszystko rozpoczęło się o godzinie 10:30 i wyścigu na 500 metrów kobiet w C-2. W pierwszym półfinale udział wzięły Sylwia Szczerbińska oraz Dorota Borowska. Nasze zawodniczki spisały się poprawnie i z czasem 1:57,19 zajęły czwarte miejsce, pewnie awansując do finału.

Tego samego nie udało się dokonać zarówno Martynie Klatt i Helenie Wiśniewskiej oraz Karolinie Naji i Annie Puławskiej. Obie nasze dwójki nie zdołały znaleźć się w najlepszej czwórce swojego półfinału w konkurencji K-2 na dystansie 500 metrów, co jest niemałą sensacją.

Czytaj także:
- Zmiana wyników i protest Polaków. Znamy kulisy
- Do podium zabrakło niewiele. Polskie "Atomówki" tym razem bez medalu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty