W ostatnich dniach Dorota Banaszczyk zyskała rozgłos w całym kraju. Okazało się, że mistrzyni świata w karate wszystko musiała finansować z własnej kieszeni. Nawet za międzynarodowy sukces nie otrzymała żadnej nagrody.
Koniec problemów Doroty Banaszczyk. Ministerstwo i energetyczna spółka pomogą polskiej mistrzyni >>
Na szczęście szybko pojawiło się światełko w tunelu. Grupa Energa S.A. objęła patronatem utalentowaną sportsmenkę. Była także deklaracja pomocy ze strony Ministerstwa Sportu i Turystyki. Witold Bańka właśnie ogłosił, że postanowił nagrodzić 22-latkę.
Do 31.01 zgodnie z przepis.PZK bądź PUK mogły wystąpić o nagrodę dla D.Banaszczyk i jej Trenera.Wniosek nie wpłynął.Takich mamy działaczy!Po tym terminie rozporządzenie daje prawo Min.przyznania specjalnej nagrody finansowej za MŚ z własnej inicjatywy!Taką decyzję podjąłem!
— Witold Bańka (@WitoldBanka) 15 lutego 2019
Banaszczyk na własnej skórze odczuwa skutki konfliktu w polskim środowisku karate. Istnieją obecnie dwie federacje - Polski Związek Karate oraz Polska Unia Karate. Pierwsza w ubiegłym roku została wykluczona ze struktur światowej federacji, ale to ona ma prawo finansowania kadry narodowej ze środków MSiT.
Dorota Banaszczyk zaatakowała Annę Lewandowską. "Ona nie jest prawdziwą mistrzynią" >>
Polka zalicza się do światowej czołówki w kumite w kategorii do 55 kilogramów. Jej głównym celem są igrzyska olimpijskie 2020 w Tokio, gdzie chce powalczyć o medal.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 101. Spięcia z Adamem Małyszem? Rafał Marton miał na nie sposób