Marcin Rempała dla SportoweFakty.pl: Decyzja dopiero po sparingach
Drugi rok z rzędu Marcin Rempała zamierza walczyć o miejsce w podstawowym składzie Unii Tarnów. Z tego względu przynajmniej do czasu pierwszych sparingów nie zamierza rozglądać się za innym pracodawcą. Czy zdoła przekonać do siebie trenera Wardzałę?
Mateusz Klejborowski
Rok temu Marcin Rempała wracał do Tarnowa z nadzieją powrotu do formy, którą imponował w wieku juniora. Po jednosezonowym epizodzie w I lidze poprzeczkę zawiesił sobie bardzo wysoko, a na jego przebudzenie po cichu liczyli także działacze Unii. - W pewnym momencie swojej kariery Marcin się gdzieś zagubił, ale wiemy jaki potencjał w nim drzemie - mówił na przełomie grudnia i stycznia Bogdan Gurgul, prezes Jaskółek. - Będziemy go wnikliwie obserwować i tylko od niego zależy jak potoczą się jego dalsze losy w naszym zespole.
Sezonu marzeń nie zaliczył. Nie było nawet przyzwoicie. W sumie wystąpił w zaledwie ośmiu spotkaniach, w których zdobywał średnio niecałe cztery punkty. - W tej chwili czekam na propozycje startów w Polsce - mówił jeszcze w październiku, co oznaczało, że wówczas całkiem poważnie myślał o zmianie otoczenia.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>