W tym artykule dowiesz się o:
- Kiedy w listopadzie spotkałem się Jonem Cookiem, powiedział mi, że celem klubu jest zakontraktowanie solidnego zawodnika, który będzie prowadzącym parę. Włodarze postawili na dwóch takich zawodników, co daje nam prawdziwy bonus. Z obecnym składem mamy spore szanse na dojście do najważniejszych etapów sezonu. Nasze szanse na wysokie wygrywanie dwumeczów z pewnością wzrosły, a będzie to kluczowe, bowiem w poprzednich latach było to naszą bolączką - powiedział Lee Richardson.
Zawodnik PGE Marmy Rzeszów chciałby nadal pozostać liderem swojego klubu na Wyspach. - Davey'a i Petera znam bardzo dobrze i jestem przekonany, że dojdzie między nami do sportowej rywalizacji o bycie numerem jeden The Lakeside Hammers. Jestem zdeterminowany i bardzo chciałbym nadal nim pozostać. Z pewnością taka rywalizacja przyniesie nam same korzyści - zakończył Richardson.
Źródło: speedwaygb.co
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
