W czwartkowych kwalifikacjach Polki miały trzeci rezultat (4:26.825). W pierwszej piątkowej rundzie Katarzyna Pawłowska, Justyna Kaczkowska, Karolina Karasiewicz oraz Nikol Płosaj przejechały 4 kilometry w czasie 4:26.867. W tej fazie rywalizacji zostały sklasyfikowane na czwartej pozycji.
W pojedynku o brązowy medal Polki rywalizowały z reprezentantkami gospodarzy, Białorusinkami. Po pierwszym kilometrze Pawłowska, Kaczkowska, Karasiewicz i Płosaj miały stratę 320 tysięcznych do rywalek. Po 2 km Paulina Piwowarawa, Aksana Salaujewa, Ina Sawienka i Karolina Sawienka nadal prowadziły, ale już tylko z przewagą 0.076. Polki wygrywały z przeciwniczkami po pokonaniu 2500 metrów. Ostatecznie triumfowały z czasem 4:25.906, podczas gdy Białorusinkom zmierzono 4:29.062. Rekord Polski w tej konkurencji wynosi 4:24.361 - został ustanowiony podczas mistrzostw Europy 2018.
W finale rywalizowały Brytyjki oraz Włoszki. W dwóch poprzednich rundach lepsze czasy miały Jessica Roberts, Megan Barker, Jennifer Holl i Josie Knight. W starciu o złoto triumfowały jednak Elisa Balsamo, Martina Alzini, Marta Cavalli i Letizia Paternoster (4:18.695 do 4:21.173). Brytyjki wystawiły na Igrzyska Europejskie rezerwowy skład w drużynowym wyścigu na dochodzenie. Zabrakło takich zawodniczek jak: Laura Kenny, Katie Archibald, Elinor Barker, Neah Evans czy też Eleanor Dickinson.
Drużynowy wyścig na 4000 metrów mężczyzn wygrali Rosjanie. Na piątej pozycji zostali sklasyfikowani Polacy: Daniel Staniszewski, Szymon Krawczyk, Filip Prokopyszyn i Damian Sławek.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
Czy któraś z Polek zdobędzie na torze w Mińsku medal Igrzysk Europejskich w konkurencji indywidualnej? 
