Jak opisuje "Bild", wypadek wydarzył się w piątkowy wieczór. Kawałek drewna - mniej więcej 40-centymetrowy - dosłownie przebił ciało Lorenzo Gobbo. Uszkodzeniu uległo płuco oraz udo włoskiego sportowca.
Skąd w ogóle wziął się kawałek drewna? Najpewniej Gobbo uderzył pedałem o tor na wysokości pasa startowego, "odrywając" drewniany pas. Po wypadku zawodnik został przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł kilkugodzinną operację.
Jak przekazał Frank Glorieux, dyrektor Flamandzkiego Związku Kolarskiego, obecnie stan 17-latka jest stabilny. - Nie ma zagrożenia dla jego życia - powiedział Glorieux. Gobbo przez kilka dni zostanie w szpitalu celem obserwacji.
- Lekarze muszą się upewnić, że nie doszło do infekcji - skomentował Glorieux.
Mistrzostwa Europy młodzieżowców i juniorów rozpoczęły się we wtorek i potrwają do niedzieli. W turnieju bierze udział ponad 400 uczestników z 23 krajów.
Zobacz także:
Marlena Karwacka i Nikola Sibiak najlepsze w sprincie drużynowym na MME
Nikola Wielowska z dwoma złotymi medalami w 1. dniu MEJ w kolarstwie torowym