Steven Krijswijk to kolejne duże nazwisko, którego zabraknie na starcie tegorocznego Tour de France. Już wcześniej drużyna Ineos Grenadiers zapowiedziała, że w wyścigu nie wystartuje Chris Froome.
Nieobecność Krijswijka spowodowana jest kontuzją, której nabawił się podczas upadku w Criterium du Dauphine.
Początkowo lekarze zakładali optymistyczny scenariusz. Ramię 33-latka miało być jedynie zwichnięte. Dokładniejsze badania wykazały jednak, że doszło do złamania.
- Konsekwencje mojego upadku są gorsze niż myślałem. Jestem bardzo rozczarowany, ale teraz popracuję nad swoją regeneracją. Aktualnie za cel postawiłem sobie Giro d'Italia - powiedział zawodnik cytowany przez portal sport1.de. Start Giro d'Italia przewidziany jest na 3 października.
Tour de France natomiast rozpocznie się 29 sierpnia w Nicei. Meta przewidziana jest na 20 września w Paryżu.
Czytaj także:
- Kolarstwo. Fausto Masnada opuszcza CCC Team w połowie sezonu
- Kolarstwo. 80-latka zawieszona na rok za doping. Barbara Gicquel z pozytywnym wynikiem testu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie