Czas zacząć nowy sezon. Dla kogo pierwsze trofeum?

Prezes polskiego klubu: Inflacja i kurs dolara nas przytłaczają [WYWIAD]

Tradycyjne starcie mistrza Polski ze zdobywcą Pucharu Polski na start nowego koszykarskiego sezonu w kraju. W opolskiej Stegu Arena zmierzą się WKS Śląsk Wrocław z BM Stalą Ostrów Wielkopolski.

I nie ma co porównywać obu ekip z poprzednim sezonem, bo doszło w nich do potężnych zmian. Jakich?

Śląsk stracił niemal wszystkim zawodników zagranicznych. Przede wszystkim nie ma Travisa Trice'a, który obrał kurs na Hiszpanię.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Andrejczyk na wakacjach. Wybrała nietypowy kierunek

W jego buty z kolei stara się wejść Jeremiah Martin i po sparingach widać, że gra w ataku "kręci się" właśnie wokół tego gracza. Inną ważną "nową twarzą" jest Conor Morgan.

Jakub Garbacz i Damian Kulig to z kolei dwie jedyne ważne postaci, jakie pozostały w "Stalówce". Jest też nowy trener, bowiem szansę bycia pierwszym szkoleniowcem otrzymał Andrzej Urban, który w ostatnich latach pełnił funkcję asystenta.

Superpuchar będzie pierwszym poważnym testem dla tych nowych koncepcji. Sparingi dały jakiś obraz, trenerzy mogli sprawdzić różne ustawienia i opcje, ale teraz zaczyna się już gra "o coś", czyli trofeum, a w weekend o pierwsze punkty w Energa Basket Lidze.

Co ważne, w Opolu ze swoimi drużynami są już kadrowicze, którzy mają za sobą niezwykle udany EuroBasket 2022, gdzie Polacy grali do samego końca i jeszcze w niedzielę walczyli o medal mistrzostw Europy. Mowa o wspomnianym już Garbaczu (BM Stal) oraz Łukaszu Kolendzie i Aleksandrze Dziewie (Śląsk).

Przed rokiem z superpucharu cieszyć mogli się koszykarze Enea Zastalu BC Zielona Góra, którzy ograli Stal 84:69. Najbardziej wartościowym graczem wybrano wtedy Jarosława Zyskowskiego.

WKS Śląsk Wrocław - BM Stal Ostrów Wielkopolski / środa 21 września, godz. 18:00

Zobacz także:
Marcin Gortat: To historyczny wyczyn. Czapki z głów
Gwiazdor NBA ukarany przez ligę za swoje antygejowskie komentarze