Najciekawiej w Polkowicach - zapowiedź IV kolejki FGE
CCC Polkowice zmierzą się z Energą Toruń w najciekawszym meczu IV kolejki spotkań Ford Germaz Ekstraklasy. Oba zespoły w tym sezonie mają medalowe aspiracje i będzie to dla nich kolejny znakomity sprawdzian. Z pozostałych meczów najbardziej interesująco zapowiadają się derby Wielkopolski, w których INEA AZS Poznań gościć będzie Super Pol Tęczę Leszno. Leszczynianki podbudowane wygraną nad Rybnikiem będą chciały potwierdzić swoją formę.
Blachy Pruszyński Lider Pruszków - MUKS Poznań (sobota, początek spotkania godzina 15:30)
Dla gospodyń jedynym celem tego spotkania jest zwycięstwo i trudno się dziwić podopiecznym trenera Jacka Rybczyńskiego. Do Pruszkowa przyjeżdża bowiem ostatnia drużyna ligowej tabeli MUKS Poznań, która do tej pory rozegrała dwa spotkania i w obu została zmiażdżona przez rywala. Blachy Pruszyńskie Lider, jak na beniaminka, spisuje się znakomicie. Nie do zatrzymania dla rywali jest Ashley Shields, która aktualnie przewodzi w klasyfikacji na najlepszego strzelca rozgrywek. Poznański MUKS w Pruszkowie zagra po raz kolejny z zagranicznymi wzmocnieniami, jednak to nie zmienia faktu, że zdecydowanym faworytem w tej konfrontacji jest drużyna z Pruszkowa.
Artego Bydgoszcz - Lotos Gdynia (sobota, początek spotkania godzina 17:00)
Artego Bydgoszcz to drugi z beniaminków tegorocznego sezonu. W Bydgoszczy jednak nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa na parkietach Ford Germaz Ekstraklasy. W hali Chemik w Bydgoszczy wszyscy marzą o wygranej w sobotnie popołudnie, jednak rywalem jest Mistrz Polski, gdyński Lotos. Czy Artego stać na to, żeby nawiązać walkę z taką drużyną i pokusić się o sprawienie sensacji? Na debiut w tym spotkaniu może liczyć nowa amerykańska rozgrywająca bydgoskiego zespołu Brandie Hoskins. Nie wiadomo, czy będzie ona w stanie odmienić grę całego bydgoskiego zespołu, ale debiut przeciwko Mistrzyniom Polski z pewnością szybko zweryfikuje jej umiejętności. Lotos jest zdecydowanym faworytem i każde inne rozstrzygnięcie było by sensacją.
UTEX ROW Rybnik - Wisła Can Pack Kraków (sobota, początek spotkania godzina 17:30)
UTEX ROW Rybnik w słabym stylu przegrał swój ostatni mecz w Lesznie i tym razem z pewnością marzy o zdecydowanie lepszym występie. Śląski team nie będzie miał jednak łatwego zadania, gdyż w swojej hali gościć będzie Wisłę Can Pack Kraków. Wisłę Can Pack, która po wpadkach na starcie sezonu jest wyraźnie rozdrażniona, a na Śląsku w jej szeregach zadebiutuje znakomita amerykańska środkowa Janell Burse. Jakie zatem są szanse rybnickiego zespołu na dobry wynik w tym meczu? Patrząc na papier, są one nikłe, jednak boisko już nieraz weryfikowało papierowe składy. Rybniczanki mogą wykorzystać atut własnego parkietu, czyli halę Gminnego Ośrodka Sportu w Pawłowicach Śląskich, gdzie krakowianki jeszcze nigdy nie grały. Patrząc jednak na skład personalny i doświadczenie rywala, nie można liczyć na taki handicap.
INEA AZS Poznań - Super Pol Tęcza Leszno (sobota, początek spotkania godzina 18:00)
Derby Wielkopolski zapowiadają się niezwykle interesująco. Odmłodzona INEA AZS Poznań z pewnością będzie chciała pokazać się po raz kolejny z dobrej strony przed własną publicznością, a sukces w derbowym meczu z pewnością podbudował by młode podopieczne Katarzyny Dydek. Leszczynianki w środowym meczu z rybniczankami udowodniły jednak, że z meczu na mecz grają coraz lepiej. Głównymi atutami Super Pol Tęczy wydają się być zgranie i wybieganie, co pokazały właśnie w środku tygodnia, kiedy to nie pozostawiły złudzeń drużynie ROW-u. W Poznaniu zatem emocji nie powinno zabraknąć, a że derby rządzą się swoimi prawami, to wszystko w tym meczu może się zdarzyć.
Odra Brzeg - ŁKS Siemens AGD Łódź (sobota, początek spotkania godzina 18:30)
Odra Brzeg to jedna z pozytywnych niespodzianek początku sezonu. Po wygranej w Lesznie oraz na swoim parkiecie z Wisłą Can Pack Kraków, podopieczne Jarosława Zyskowskiego uległy dopiero Lotosowi Gdynia. Teraz brzeżanki czeka pojedynek z ŁKS-em Siemens AGD Łódź, który po trzech meczach ma na swoim koncie komplet porażek. Sytuacja łódzkich koszykarek nie jest zatem do pozazdroszczenia, dlatego Mirosław Trześniewski będzie z pewnością mocno szukał możliwości wygrania w Brzegu. Gdynianki pokazały co jest kluczem do sukcesu nad Odrą. Polska liderka składu Natalia Małaszewska zakończyła spotkanie z zerowym dorobkiem punktowym i nie miał kto wesprzeć zagranicznego zaciągu Odry. Czy łodzianki będą w stanie dokonać tego samego, czego dokonał Lotos i wygrać w Brzegu?
CCC Polkowice - Energa Toruń (niedziela, początek spotkania godzina 18:00)
W Polkowicach dojdzie do niewątpliwie hitu kolejki, w którym CCC gościć będzie toruńską Energę. "Pomarańczowe" w tym sezonie jeszcze nie przegrały i taki stan rzeczy chcą przedłużyć. Nic nie wskazuje na to, żeby tak miało się nie stać, gdyż polkowiczanki grają naprawdę dobrze, a w ostatnim meczu we własnej hali odprawiły Lotos Gdynię. Siłą podopiecznych Krzysztofa Koziorowicza jest długa i wyrównana ławka rezerwowych. Torunianki mają już za sobą poważny wyjazdowy sprawdzian, w którym uległy gorzowiankom. Tym razem Energa chce sprawić niespodziankę i wywieźć punkty z Polkowic. Nie jest to takie niemożliwe. Elmedin Omanic dysponuje ciekawym polskim składem, wzmocnionym dobrze grającą Amerykanką Alicią Gladden. Taka mieszanka może powalczyć o sukces w Polkowicach. Ciekawie zapowiada się również powrót do Polkowic Agaty Gajdy, która w przerwie letniej zamieniła CCC na Energę.
Pauzuje: KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski
