Gracz Bulls oświadczył się w Paryżu. A później uczcił to efektownymi akcjami

Twitter / Chicago Bulls / Oświadczyny Derricka Jonesa Jr.
Twitter / Chicago Bulls / Oświadczyny Derricka Jonesa Jr.

Skrzydłowy Chicago Bulls, Derrick Jones Jr. oprócz rozegrania dobrego meczu i zwycięstwa swojej drużyny, w Paryżu planował zrealizować coś jeszcze.

W tym artykule dowiesz się o:

Wszystko to, o czym myślał, się mu udało. Chicago Bulls pokonali Detroit Pistons 126:108, sam zaliczył bardzo dobry występ, a dwa dni przed meczem skorzystał z okazji, że jest w tak romantycznym miejscu, jak Paryż.

Derrick Jones Jr we wtorek podczas drużynowej kolacji oświadczył się swojej dziewczynie. - Czy sprawisz, że będę najszczęśliwszym mężczyzną na świecie? Wyjdziesz za mnie? - zapytał przy wszystkich zawodnik Bulls.

Adresatka pytania, Shakara nie miała wątpliwości. Odpowiedziała "tak".

ZOBACZ WIDEO: Odważna kreacja Ewy Brodnickiej. "Szalejesz"

- Planowałem to od momentu, kiedy dowiedziałem się, że lecimy na mecz do Paryża - mówił później szczęśliwy 25-latek, cytowany przez Sama Smitha na oficjalnej stronie klubu.

- Miałem przygotowany pierścionek już od jakiegoś czasu. Trudno go ukryć. Poznaliśmy się podczas moich treningów w Cleveland, jeszcze przed draftem. Jesteśmy ze sobą od siedmiu lat. Wiedziała, że ten moment nadchodzi, ale nie spodziewała się, że nadejdzie on akurat tego wieczoru w tym miejscu. Uznałem, że to idealna chwila - dodawał Derrick Jones Junior, który dwa dni później, uczcił oświadczyny świetnym występem.

Skrzydłowy przeciwko Pistons spędził na parkiecie 17 minut, a w tym czasie zdobył 12 punktów, popisując się czterema efektownymi wsadami. Kibice we Francji byli zachwyceni jego akcjami, co widzieliśmy na własne oczy.

- Lubię dobrze traktować moją narzeczoną. Chcę być pewny, że jest szczęśliwa we wszystkich aspektach. I tym się kierowałem tego wieczoru - wspominał oświadczyny zawodnik Bulls.

Jones Jr. wraca z Paryża w świetnym humorze.

Patryk Pankowiak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj także: Piąta porażka z rzędu. Co na to trener Anwilu?
King rzuca wyzwania najlepszym. Trener Stali mówi na co zasługuje prezes Król i jego zespół

Komentarze (0)