NBA preseason: Strzelec Battier załatwił Raptorki

Celne i liczne rzuty z obwodu okazały się kluczem do wygranej Houston Rockets w meczu przeciwko Toronto Raptors. Teksański zespół mógł w tym spotkaniu liczyć na fenomenalnie dysponowanego Shane’a Battiera, autora 26 punktów, w tym 8 "trójek".

W tym artykule dowiesz się o:

Shane Battier to jeden z najlepszych obrońców w NBA. Często zapomina się jednak, że jest również świetny strzelcem, zwłaszcza z dystansu. Próbkę swoich nieprzeciętnych umiejętności pokazał w czwartkowym meczu przeciwko Toronto Raptors. 31-letni skrzydłowy trafił 8 z 9 rzutów za trzy punkty, zdobył w sumie 26 "oczek" i poprowadził Rakiety do triumfu na kanadyjskiej ziemi. Równie dobrze spisał się nowy nabytek zespołu z Teksasu, Trevor Ariza, autor 18 punktów, w tym 3 "trójek". W całym meczu goście 13 razy dziurawili kosz Raptorków rzutami zza linii 7.24m. - Przez cały mecz w ofensywie spisywaliśmy się naprawdę nieźle. Podobał mi się sposób w jaki rozgrywaliśmy piłkę i atakowaliśmy. Oczywiście zawsze pomocna jest sytuacja, kiedy ktoś tak skutecznie rzuca jak Shane - powiedział Rick Adelman, szkoleniowiec Houston.

Starcia Portland Trail Blazers z Utah Jazz będą ozdobami rywalizacji w Northwest Division. Przedsmak emocji mieliśmy w czwartek, kiedy to Jazzmani podejmowali we własnej hali Smugi. Gospodarze kilkukrotnie odskakiwali swoim rywalom na znaczną odległość, lecz waleczni koszykarze ze stanu Oregon za każdym razem powracali do gry. Kluczowa dla losów gry okazała się trzecia odsłona, kiedy to późniejsi triumfatorzy odskoczyli na bezpieczną odległość. Co ciekawe, jednym z autorów wygranej był filigranowy rozgrywający Eric Maynor, dla którego zbliżający się sezon będzie absolutnym debiutem w lidze NBA. 22-latek zdobył 14 punktów i 5 asyst, przebywając na parkiecie przez większość czasu w czwartej kwarcie. - On wygląda jakby nie był w stanie udźwignąć nawet swojego śniadania - mówił z przymrużeniem oka Jerry Sloan, opiekun Jazzmanów.

Takiego Andrewa Bynuma chcą oglądać kibice w Los Angeles. Młody środkowy Lakers trapiony przez kontuzje spisywał się w poprzednim sezonie poniżej swoich oczekiwań. Wszystko wskazuje jednak na to, że okres przygotowawczy został przepracowany solidnie, bowiem Bynum gra w preseasonie jak z nut. W pojedynku z Sacramento Kings zdobył 16 punktów w inauguracyjnej kwarcie, 20 w całej pierwszej połowie, kończąc z 24 "oczkami" na koncie. Jego średnia w meczach przedsezonowych kształtuje się na poziomie 22,5 punktów, co na pewno musi robić wrażenie. Takiego nie sprawiają niestety koszykarze Sacramento Kings, dla których będzie to ciężki i pełen trudności sezon. Królowie mogli w tym meczu liczyć na swoich podkoszowych, Jasona Thompsona (19 punktów i 14 zbiórek) i Spencera Hawesa (18 punktów i 9 zbiórek). W szeregach Jeziorowców epizodyczny występ zaliczył Thomas Kelati, który w ciągu 5 minut uzbierał 3 zbiórki.

Toronto Raptors - Houston Rockets 112:124 (29:28, 34:34, 26:31, 23:31)

(A. Bargnani 16, C. Bosh 13, D. DeRozan 11, S. Weems 11 - S. Battier 26, T. Ariza 18, P. Mensah-Bonsu 17)

Dallas Mavericks - Detroit Pistons 113:88 (25:24, 31:26, 36:23, 21:15)

(J. Terry 21, D. Gooden 16, D. Nowitzki 15 - R. Stuckey 20, K. Brown 11, R. Hamilton 9, B. Gordon 9)

Miami Heat - New Orleans Hornets 97:81 (26:19, 29:19, 18:13, 24:30)

(D. Cook 15, D. Wade 14, M. Beasley 11 (11 zb) - B. Brown 18, J. Wright 12, H. Armstrong 11, D. West 11)

Utah Jazz - Portland Trail Blazers 99:96 (25:13, 21:25, 29:26, 24:32)

(M. Okur 15, E. Maynor 14, R. Brewer 12, W. Matthews 12 - S. Blake 19, J. Bayless 13, A. Miller 13)

Los Angeles Lakers - Sacramento Kings 98:92 (28:23, 35:25, 22:19, 13:25)

(A. Bynum 24, K. Bryant 18, S. Vujacic 10 - J. Thompson 19 (14 zb), S. Hawes 18, T. Evans 13, A. Nocioni 13)

Komentarze (0)