Choroba nie wybiera i nie oszczędza nikogo. Rodzina byłego zawodnika z Północnej Karoliny poinformowała, że Eric Montross rozpoczął swój najważniejszy mecz życiu, czyli nierówną walkę z rakiem.
51-latek w 1994 roku trafił do NBA, gdy z 9. numerem w drafcie został wybrany przez Boston Celtics. Na parkietach najlepszej ligi świata rozegrał osiem sezonów.
Reprezentował w tym czasie takie kluby, jak Dallas Mavericks, New Jersey Nets, Philadelphia 76ers, Detroit Pistons czy Toronto Raptors .
Rodzina Montrossa o wszystkim poinformowała w sobotę, wydając specjalne oświadczenie. Nie określono w nim jednak z jakiego rodzaju rakiem mamy do czynienia.
W mediach społecznościowych szybko pojawiło się mnóstwo słów wsparcia. "Wszyscy jesteśmy wzruszeni reakcjami, jakie otrzymała cała nasza rodzina, odkąd opublikowaliśmy informację" - przyznali członkowie rodziny.
"Wasze wsparcie jest bezcenne. To niezbędna część walki z chorobą każdego kolejnego dnia. W tej walce uczestniczymy wszyscy razem" - przekazano.
Montross aktualnie pracuje jako analityk radiowy, zajmujący się transmisjami meczów Uniwersytetu Północnej Karoliny. Dba także o pozyskiwanie funduszy dla sportowej jednostki uczelni.
Zobacz także:
Świetne informacje. Gwiazda NBA wraca do gry
Luka Doncić wykonał wymowny gest. Liga go ukarała