Podopieczne Jacka Winnickiego rozgrywki zaczęły od porażki w SuperPucharze z Wisłą Can-Pack, potem niemiłosiernie męczyły się z beniaminkiem z Pruszkowa oraz przegrały w Polkowicach z CCC. Potem było już lepiej - gdynianki wygrały kolejno z Odrą, Artego i Utex Row, a do zespołu dołączyła Amerykanka Shameka Christon, wkrótce uczyni to również jej rodaczka Alana Beard. Gdy zespół się zgra, to będzie trudny do zatrzymania dla wszystkich rywali. W dotychczasowych meczach najskuteczniejszą zawodniczką jest Ivana Matovic (13,2 pkt/mecz, 5,2 zb./mecz), ważne punkty zdobywają również Olivia Tomiałowicz oraz Erin Phillips, pod tablicami króluje Magdalena Leciejewska.
W porównaniu do gdynianek, zespół z Poznania nie wygląda najlepiej. Drużynę wzmocniła niedawno Amerykanka Adrianne Ross, która podniosła wartość ekipy Katarzyny Dydek - w dwóch meczach zdobyła 28 punktów, miała 5 zbiórek i 2 asysty. Z każdym spotkaniem powinna coraz lepiej rozumieć się z koleżankami i być jeszcze bardziej wartościowym członkiem drużyny. Ważnym ogniwem akademiczek są również Agnieszka Skobel oraz Natalia Mrozińska, ale czy to wystarczy, aby przeciwstawić się rutynowanym gdańszczankom? Przekonamy się w sobotę o godz. 18.
Włodarze akademickiego klubu dla swoich niezmotoryzowanych kibiców przygotowali specjalny autobus - "przegubowiec", który odjedzie na godzinę przed rozpoczęciem spotkania z Ronda Kaponiera, a na 45 minut przed pierwszym gwizdkiem sędziego także z Ronda Rataje. Autobus przywiezie kibiców na 30 minut przed rozpoczęciem meczu i zabierze 15 minut po jego zakończeniu.
INEA AZS Poznań - Lotos Gdynia, sobota, godz. 18:00
Hala ZSO w Krzesinach, ul. Tarnowska 27
Wstęp wolny
na Instagramie 
na Facebooku 
