Ime Udoka nie poprowadził Boston Celtics w żadnym z meczów sezonu 2022/2023. Klub zawiesił go jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek.
Powodem było złamanie wewnętrznego regulaminu organizacji. 45-latek nawiązał intymną relację z kobietą pracującą w klubie. Zastąpił go dotychczasowy asystent, Joe Mazzulla.
Udoka ma nowego pracodawcę. Jak poinformował Adrian Wojnarowski z ESPN, były szkoleniowiec Celtics w przyszłym sezonie poprowadzi Houston Rockets.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski koszykarz zszokował. "Prawdziwe czy oszukane?"
Przed nim spore wyzwanie. Teksańczycy zakończyli kampanię 2022/2023 na czternastym, przedostatnim miejscu w Konferencji Zachodniej. Wygrali tylko 22 mecze.
Udoka we wrześniu wydał oświadczenie. "Chcę przeprosić naszych zawodników, kibiców, całą organizację Boston Celicts i moją rodzinę za to, że was zawiodłem. Przepraszam, że postawiłem drużynę w tak trudnej sytuacji i akceptuję decyzję klubu. Z szacunku dla wszystkich włączonych w tę sprawę, nie będę jej więcej komentował" - brzmiała jego treść.
45-latek od 2000 do 2012 był czynnym koszykarzem, następnie pracował jako asystent trenera w San Antonio Spurs (2012-2019), Philadelphia 76ers (2019-2020) i Brooklyn Nets (2020-2021).
W sezonie 2021/2022 dołączył do Celtics i od razu poprowadził tę drużynę do Finałów NBA, pierwszych w historii klubu od 2010 roku. Bostończycy przegrali w nich z Golden State Warriros 2-4. Teraz został pierwszym trenerem Houston Rockets.
Czytaj także:
Michał Michalak: Być najlepszą wersją siebie [WYWIAD]
Kapitalnie! Anwil robi duży krok w stronę pucharu!