Air Avellino po dwóch zwycięstwach w pierwszych dwóch meczach tego sezonu wybrało się do Rzymu, gdzie czekał ich pojedynek z euroligową Lottomaticą. Rzymianie przed tym spotkaniem ponieśli już porażkę i bardzo chcieli zmazać tę plamę i wdrapać się do czołówki tabeli. Tak się jednak nie stało, bowiem najbardziej polski zespół we Włoszech już od pierwszych minut tego spotkania narzucił swój styl gry i z minuty na minutę powiększał swoją przewagę, która do przerwy wynosiła już osiem punktów.
Rozmowa w szatni z trenerem Ferdinando Gentile podziałała jednak mobilizująco na drużynę ze stolicy Włoch, bowiem tuż po przerwie Lottomatice odrobiła wszystkie straty, jakie dzieliły ją od Air Avellino, a nawet wyszła na dwupunktowe prowadzenie (55:53). Finisz należał jednak do gości, którzy wygrali cały mecz 78:74 i nadal są niepokonani. Filip Dylewicz grał 29 minut i zdobył dziewięć punktów i cztery zbiórki, a Szymon Szewczyk dopisał do konta drużyny tylko dwa oczka i zebrał sześć piłek z tablic.
Trzeci Polak w LEGA Basket, Łukasz Koszarek i jego Pepsi Juve Caserta podejmowało na własnym parkiecie Armani Jeans Mediolan. Goście podobnie do Lottomatici ponieśli już w tym sezonie jedną porażkę i na więcej nie chcieli sobie pozwolić, jednak podobny plan miała ekipa gospodarzy. Zaczęło się nieznacznie lepiej dla gości, którzy prowadzili różnicą czterech punktów, a Pepsi nie mogła przełamać tej kilkupunktowej bariery do rywala.
Później jednak wypracowała sobie 11 punktów przewagi w trzeciej kwarcie, która mediolańczycy szybko odrobili w ostatniej odsłonie meczu i doprowadzili do dogrywki. W niej Pepsi prowadziło już pięcioma punktami (83:78), ale i tego nie utrzymała i trzeba było rozegrać drugą dogrywkę. W niej uzyskane kilka punktów przewagi gospodarze już utrzymali i wygrali cały mecz 104:100. Najlepszym strzelcem zwycięzców był Ebi Ere, który zdobył 31 oczek. Polski rozgrywający tego meczu nie zapisze do udanych, gdyż nie trafił żadnego z trzech oddanych rzutów, grał tylko 10 minut i jego wskaźnik evaluation wyniósł -6.
Bez problemów od zwycięstwa do zwycięstwa kroczy Montepaschi Siena. Mistrzowie Włoch bez żadnych problemów uporali się na własnym parkiecie z uczestnikiem rozgrywek EuroCup, Bancatercas Teramo 94:70. Już pierwsza kwarta pokazała, że goście w tym spotkaniu mogą liczyć na niezbyt wiele, gdyż zdobyli zaledwie 13 punktów, a dali sobie rzucić ich aż 22. To było jednak tylko zapowiedzią dalszej dominacji Montepaschi, które z minuty na minutę powiększało swoją przewagę.
Mistrzowie Włoch wygrali każdą następną kwarty, w tym czwartą 29:22, dzięki czemu nie mieli żadnych kłopotów z pokonaniem ekipy z Teramo. Najwięcej, po 17 punktów, rzucili dla zwycięzców Romain Sato oraz David Hawkins. obaj grali na bardzo dobre skuteczności z gry, a wtórował im Nikos Zisis, autor 16 oczek. Po stronie gości najskuteczniejszy był James Thomas, który zapisał na swoim koncie 17 punktów i osiem zbiórek.
W pozostałych meczach wygrywało m.in. NGC Cantu, które wyrwało zwycięstwo z Sigmą Montegranaro 79:75. Zaledwie dwoma punktami triumfował Benetton Treviso, który na własnym parkiecie pokonał Scavolini Pesaro i zespół ten nadal pozostaje bez zwycięstwa. Pierwszą wygraną odniósł beniaminek Vanoli Cremona, które wygrało na wyjeździe z Carife Ferrarą 91:82.
Wyniki 3. kolejki LEGA Basket:
NGC Medical Cantu' - Sigma Coatings Montegr. 79:75 (34:18, 15:24, 20:17, 10:16)
(Mazzarino 19, Leunen 14, Markoishvili 13, Ortner 11 - Marquinhos 19, Ivanov 18, Brunner 15, Antonutti 9)
Montepaschi Siena - Banca Tercas Teramo 94:70 (22:13, 24:19, 19:16, 29:22)
(Hawkins 17, Sato 17, Zisis 16, McIntyre 10 - Thomas 17, Poeta 16, Hoover 7, Jones 7, Jurak 7)
Benetton Treviso - Scavolini Spar Pesaro 86:84 (14:16, 23:27, 25:23, 24:18)
(Neal 22, Wallace 13, Hackett 12, Hukić 11 - Hicks 18, Van Rossom 16, Sakota 12, Allred 9)
Lottomatica Roma - Air Avellino 74:78 (20:27, 18:19, 17:7, 19:25)
(Jaaber 18, Minard 14, Winston 12, Toure 10 - Nelson 21, Brown 20, Dylewicz 9, Porta 9, Szewczyk 2)
Virtus Bologna - Martos Napoli 76:62 (20:12, 22:21, 12:10, 22:19)
(Moss 17, Penn 11, Hurd 11, Fajardo 10 - Tsaldaris 18, Jones 16, Drobnjak 14, Adeleke 7)
Carife Ferrara - Vanoli Cr. 82:91 (17:16, 17:15, 23:31, 25:29)
(Grundy 21, Jamison 21, Nnamaka 13, Jackson 11 - Forbes 18, Sklavos 16, Bell 16, Brown 12)
Pepsi Caserta - Armani Jeans Milano 104:100 (19:23, 23:23, 22:11, 14:21, d1: 10:10, d2: 16:12)
(Ere 31, Bowers 25, Di Bella 22, Jones 13, Koszarek 0 - Finley 24, Petravicius 17, Acker 16, Mancinelli 13)
Cimberio Varese - Angelico Biella 78:87 (15:18, 22:23, 21:23, 20:23)
(Martinoni 18, Morandais 18, Thomas 14, Antonelli 10 - Jones 25, Aradori 23, Smith 14, Garri 10)