Święto koszykówki we Włocławku. W ramach Anwil Basketball Cup włocławianie w Hali Mistrzów gościli VEF Ryga, uczestnika renomowanych rozgrywek Basketball Champions League.
To był dziewiąty i zarazem ostatni sparing podopiecznych Przemysława Frasunkiewicza przed rozpoczynającym się lada moment sezonem 2023/2024.
Włocławianie pokazali moc w starciu z Łotyszami, udowadniając, że są realnym kandydatem do zdobycia mistrzostwa Polski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy
Anwil pokonał VEF 67:61, dyktując warunki gry od pierwszej do ostatniej minuty. Końcowy wynik byłby znacznie wyższy, ale w końcowych fragmentach spotkania trener Frasunkiewicz dał pograć zmiennikom. Swoje szanse otrzymali m.in. Bartosz Łazarski, Igor Wadowski czy Filip Siewruk. Łotysze to wykorzystali i znacząco zmniejszyli straty (w pewnym momencie przewaga Anwilu wynosiła 19 pkt - 65:46).
Z dobrej strony w sobotnim spotkaniu pokazali się Luke Petrasek (13 pkt), Janari Joesaar (12 pkt - został wybrany MVP meczu) i grający z dużą energią pod koszem Kalif Young.
Włocławianie mają za sobą dziewięć rozegranych sparingów w okresie przygotowawczym. Sześć z nich zakończyli zwycięstwami, pokonując m.in. Legię, Trefla czy VEF w ostatnim teście.
Włocławianie w I kolejce Orlen Basket Ligi zagrają z Treflem Sopot. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 24 września.
Anwil Włocławek - VEF Ryga 67:61 (14:8, 15:11, 20:18, 18:24)
Anwil: Petrasek 14, Joesaar 12, Garbacz 10, Sanders 10, Young 6, Groves 4, Siewruk 3, Schenk 3, Bell 2, Łazarski 2, Kostrzewski 1, Wadowski 0.
Zobacz także:
- Victor Sanders, gwiazda Anwilu Włocławek: Po to wróciłem do Polski!
- Przemysław Frasunkiewicz: Sanders jeszcze lepszy, Garbacz przejmie rolę Greene'a
- Grzegorz Kamiński: Powrót do Arki lepszym wyborem niż Legia [WYWIAD]
- Aaron Cel: To prawdopodobnie mój ostatni sezon [WYWIAD]
Czy Anwil Włocławek ma najmocniejszy skład w Orlen Basket Lidze? 
