Już w sobotni wieczór Łukasz Koszarek i jego koledzy z Pepsi Juve Caserta podejmowali na własnym parkiecie drużynę Scavolini Pesaro, która do tej pory nie wygrała jeszcze spotkania w tym sezonie LEGA Basket. Wynik ten podtrzymała, bowiem gospodarze nie mieli większych problemów, aby odnieść zwycięstwo w tym spotkaniu, mimo, że do przerwy przegrywali różnicą siedmiu punktów. W drugiej połowie jednak straty odrobili już w trzeciej kwarcie, a nawet wyszli na dwupunktowe prowadzenie, a dzieła zniszczenia dopełnili w ostatniej części meczu, wygrywając ostatecznie 95:81.
Nasz reprezentacyjny rozgrywający zakończył spotkanie z dorobkiem czterech punktów (1/2 za 2 i 2/2 za 1). Dołożył do tego także jedną zbiórkę i asystę. Najskuteczniejszym koszykarzem Pepsi Casera okazał się Jumaine Jones, autor 21 punktów. Amerykanin czterokrotnie trafił z dystansu i miał także osiem zbiórek. Po przeciwnej stronie wyróżnił się Michael Hicks. Koszykarz ten rzucił 26 punktów, a także zaliczył siedem zbiórek i dwie asysty. Pepsi Casera z czterema zwycięstwami i jedną porażką zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli.
Przed ekipą Koszarka znajduje się świetne Air Avellino z Filipem Dylewiczem i Szymonem Szewczykiem w składzie. Niemal w każdym meczu jeden z nich wyróżnia się na tle drużyny i tym razem był to były koszykarz mistrza Polski. Dylewicz rzucił w tym spotkaniu 16 punktów (6/8 za 2, 1/1 za 3, 1/2 za 1), zabrał do tego dziewięć piłek z tablic i miał dwie asysty. Szewczyk natomiast miał 11 punktów (3/5 za 2 i 1/4 za 3) i siedem zebranych piłek.
Cała drużyna Air Avellino szybko rozprawiła się z beniaminkiem LEGA Basket. Po pierwszej kwarcie przegrywała jeszcze dwoma punktami, ale już przed zejściem do szatni prowadziła 48:33, bowiem drugą kwartę wygrała 27:10! To najwyraźniej podłamało dzielnie wałczących gospodarzy, gdyż nie udało im się już podnieść i przegrali ostatecznie 74:91. Najlepszym strzelcem meczu i całej kolejki był kolega z zespołu Polaków, DeMarcus Nelson, który rzucił 27 punktów i dołożył do tego także sześć zbiórek.
Porażkę w środowy wieczór w rozgrywkach Euroligi przeciwko Asseco Prokomowi Gdynia powetowali sobie koszykarze Armani Jeans Mediolan. Mediolańczycy pojechali do Bolonii na mecz z tamtejszym Virtusem i wygrali to spotkanie, ale dopiero po dogrywce 87:83. Mimo, że w pierwszej połowie goście uzyskali dziewięć punktów przewagi, to zniweczyli cały ten trud w trzeciej kwarcie, przegranej przez Armani Jeans 13:23. W dogrywce to jednak oni byli skuteczniejsi i odnieśli cenne, bo dopiero drugie w tym sezonie zwycięstwo w lidze.
Najskuteczniej w szeregach zwycięskiego zespołu zagrała para Alex Acker - Marjonas Petravicius. Obaj rzucili po 16 punktów. Pod tablicami świetnie walczyli Mike Hall i Richard Rocca, którzy razem zebrali 18 piłek z tablic. Wśród gospodarzy najwięcej punktów zdobył Michele Maggioli, 17, ale wyróżnił się także były koszykarz Polpaku Świecie, David Moss. Amerykanin zdobył 15 punktów i miał także osiem zbiórek i cztery asysty.
W pozostałych meczach niespodziewanie przegrała drużyna Lottomatici Rzym. Stołeczna drużyna przegrała na własnym parkiecie z Angelico Biellą i najwyraźniej ma kompleks tego zespołu, gdyż to właśnie Angelico wyeliminowało rzymian w ćwierćfinale poprzedniego sezonu. Strzelaninę na własnym parkiecie urządzili sobie mistrzowie, Montepaschi Siena. Pokonali oni Carifę Ferrara 89:49! Mecz dwóch beniaminków ze względu na błędy regulaminowe został przełożony.
Pepsi Caserta - Scavolini Pesaro 95:81 (21:25, 21:24, 25:16, 28:16)
(Jones 21, Bowers 18, Michelori 17, Di Bella 13 - Hicks 26, Green 12, Williams 11, Flamini 10)
Virtus Bolonia - Armani Jeans Mediolan 83:87 (14:18, 18:23, 23:13, 18:19, d: 10:14)
(Maggioli 17, Moss 15, Vukcevic 15, Hurd 13 - Acker 16, Petravicius 16, Finley 13, Mancinelli 11)
Montepaschi Siena - Carife Ferrara 89:49 (18:16, 25:17, 26:7, 20:9)
(Sato 21, Domercant 12, Eze 11, McIntyre 9 - Grundy 18, Jamison 11, Salvi 7)
Benetton Treviso - Sigma Montegranaro 95:77 (26:19, 21:19, 21:14, 27:25)
(Neal 21, Martin 16, Nicevic 14, Wallace 12 - Brunner 20, Ivanov 16, Marquinhos 12)
Lottomatica Rzym - Angelico Biella 69:73 (18:13, 18:17, 12:13, 12:17, d: 9:13)
(Jaaber 17, Winston 11, Toure 10, Minard 8 - Smith 20, Aradori 17, Soragna 14, Jones 8)
NGC Cantu - Banca Tercas Teramo 74:69 (20:18, 12:18, 19:11, 23:22)
(Green 17, Markoishvili 15, MAzzarino 12 - Hoover 13, Jurak 10, Diener 10, Poeta 10)
Cimberio Varese - Air Avellino 74:91 (23:21, 10:27, 19:23, 22:20)
(Galanda 19, Cotani 16, Childress 9 - Nelson 27, Brown 17, Dylewicz 16, Szewczyk 11)
Vanoli Cremona - Martos Neapol / przełożony
Lp. | Drużyna | punkty | zwy. | por. |
---|---|---|---|---|
1. | Montepaschi Siena | 10 | 5 | 0 |
2. | Air Avellino | 10 | 5 | 0 |
3. | Pepsi Caserta | 8 | 4 | 1 |
4. | Benetton Treviso | 8 | 4 | 1 |
5. | NGC Cantu | 8 | 4 | 1 |
6. | Angelico Biella | 8 | 4 | 1 |
7. | Virtus Bolonia | 6 | 3 | 2 |
8. | Cimberio Varese | 4 | 2 | 3 |
9. | Lottomatica Rzym | 4 | 2 | 3 |
10. | Armani Jeans Mediolan | 4 | 2 | 3 |
11. | Vanoli Cremona | 2 | 1 | 3 |
12. | Carife Ferrara | 2 | 1 | 4 |
13. | Sigma Montegranaro | 2 | 1 | 4 |
14. | BancaTercas Teramo | 2 | 1 | 4 |
15. | Scavolini Pesaro | 0 | 0 | 5 |
16. | Martos Neapol | -2* | 0 | 4 |