WKS Śląsk Wrocław zakończył pierwszą rundę z bilansem 7-8 i brakiem kwalifikacji do Pucharu Polski. Srebrni medaliści ubiegłego sezonu skupiają się teraz na powrocie do pełni zdrowia, wykonują też ruchy kadrowe.
Klub z Wrocławia już w trakcie sezonu zdecydował się już na zmianę pierwszego trenera. Olivera Vidina zastąpił Jacek Winnicki. Ale polski szkoleniowiec bardziej, niż o rywali, martwił się dotychczas o własny skład.
Teraz jest też rotacja na pozycji rozgrywającego. WKS niedawno rozwiązał niedawno kontrakt za porozumieniem stron z Jawunem Evansem, który przez kontuzję kolana wystąpił... w tylko trzech meczach wrocławian. Wiadomo już, kto go zastąpi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
To dobrze znany kibicom w Polsce Marek Klassen. Klub z Wrocławia w czwartek potwierdził podpisania umowy do końca tego sezonu. 31-latek zadebiutuje już w niedzielnym meczu przeciwko MKS Dąbrowie Górniczej.
Kanadyjczyk w sezonie 2021/2022 reprezentował barwy Czarnych Słupsk i spisywał się świetnie. Klassen w 41 meczach w średnio 31 minut zdobywał 13,7 punktu, 3,6 zbiórki i 6,6 asysty, trafiając 38-proc. rzutów za trzy.
Zobacz także:
Spurs bez szans z kandydatami do zdobycia mistrzostwa NBA. 24 minuty Sochana
LeBron zabłysnął w sylwestra, ale nie uratował Lakers. Spory spadek formy
Czy Klassen będzie wzmocnieniem WKS Śląska? 
