- Przed podjęciem ostatecznej decyzji o wyborze nowego szkoleniowca przeprowadziłem kilka rozmów z różnymi trenerami. Arkadiusz Koniecki w Pruszkowie kojarzy się bardzo dobrze. Za czasów Old Spica potrafił z nieznanych zawodników zbudować solidną drużynę, która w dobrym stylu zajęła 6. miejsce w rozgrywkach - mówi prezes Blach Pruszyński Lider Paweł Kędzierski.
Dotychczasowi szkoleniowcy, czyli Jacek Rybczyński oraz jego asystent Paweł Czosnowski w klubie jednak pozostaną. Wspólnie będą drugimi trenerami beniaminka. Pierwszy trening z Liderem Arkadiusz Koniecki przeprowadził w czwartek po południu. - Brakowało mi typowych, dyscyplinujących zajęć. Kiedy pojawiła się propozycja z Pruszkowa przez moment zastanawiałem się nad ponownym wejściem w kobiecą koszykówkę. Dzięki rzeczowemu prezesowi negocjacje trwały jednak krótko - przyznał szkoleniowiec.